Minister Armii Stanów Zjednoczonych Dan Driscoll oskarżył czołowe amerykańskie korporacje obronne o „oszukiwanie” Amerykanów, aby nabywali kosztowny sprzęt wojskowy i ogłosił szeroko zakrojone reformy w systemie nabywania zasobów dla wojsk lądowych.

Podczas rozmowy z przedstawicielami mediów, Driscoll wyjaśnił, że wojsko ma w większym stopniu skupić się na nabywaniu sprzętu dostępnego na wolnym rynku. Jego słowa zostały zacytowane m.in. przez agencję Reutera.
– Generalnie baza przemysłowo-obronna, a zwłaszcza największe przedsiębiorstwa, wmanipulowały Amerykanów, Pentagon i wojsko w przeświadczenie, że potrzebujemy rozwiązań zaprojektowanych specjalnie dla potrzeb militarnych, podczas gdy w rzeczywistości wiele komercyjnych rozwiązań jest równie dobrych lub lepszych i tak naprawdę zaszkodziliśmy sobie takim podejściem – powiedział minister.
– System uległ zmianie. Nie będziecie mogli tak postępować z Armią Stanów Zjednoczonych – dodał.
Według doniesień portalu Breaking Defense, Driscoll, najwyższy rangą cywilny urzędnik Pentagonu, odpowiadający za wojska lądowe USA, zapowiedział zasadniczą zmianę w nastawieniu do pozyskiwania sprzętu dla sił zbrojnych.
– Wcześniej było tak, że 90 proc. nabywanych przez nas produktów było wytwarzanych specjalnie dla wojska lub Armii USA, a 10 proc. „od ręki” – oznajmił urzędnik. Zaznaczył, że proporcje się odwrócą i 90 proc. zakupów będzie stanowić sprzęt dostępny komercyjnie. Driscoll miał także zapowiadać zwiększenie liczby zakupów od mniejszych firm i ograniczenie ich od potentatów przemysłu.
– Kiedy rzeczywiście zaczniecie analizować, jak wygląda konflikt na szeroką skalę, okaże się, że nie można rozszerzać jednorazowych rozwiązań tak szybko i sprawnie, jak można to robić w przypadku rozwiązań dostępnych komercyjnie – argumentował.
O zbliżonych zmianach w ubiegłym tygodniu wspominał również szef Pentagonu Pete Hegseth, a Driscoll zapowiedział pozyskanie dla armii przynajmniej 1 miliona tanich dronów, zwracając uwagę na wnioski płynące z wykorzystania tego typu maszyn podczas wojny na Ukrainie.
Podczas tej samej środowej konferencji szef sztabu US Army gen. Randy George stwierdził, że wojska lądowe zaczęły już włączać komercyjne wyroby w systemy uzbrojenia, np. silniki General Motors w transportery piechoty i planuje dołączenie silników Caterpillar, producenta sprzętu budowlanego, w nowej wersji czołgów Abrams – M1E3.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
osk/ mal/



