Gwarancja świadczeń kompensacyjnych dla załogi kopalń należących do JSW stanowi wypełnienie jednego z postanowień porozumienia społecznego – informuje szef resortu energii w korespondencji do sekretarza RM w odniesieniu do nowego projektu tzw. ustawy górniczej. Ma ona być we wtorek przedmiotem obrad rządu.

Dodatkowo, w nowym projekcie uszczegółowiono m.in., że w celu otrzymania świadczeń kompensacyjnych pracownik musi być zatrudniony w kopalni należącej do przedsiębiorstwa górniczego, a nie w dowolnej kopalni.
"Przedsiębiorstwami górniczymi w myśl tej regulacji są aktualnie PGG S.A., PKW S.A., Węglokoks Kraj S.A., JSW S.A., LW Bogdanka S.A. oraz SRK S.A., przy czym ta ostatnia firma nie dysponuje już żadną kopalnią. Warunkiem realizacji wypłat świadczeń kompensacyjnych dla pracowników jest oczywiście objęcie przedsiębiorstwa górniczego systemem subsydiowania (aktualnie PGG S.A., PKW S.A. i Węglokoks Kraj S.A.)" – uzupełnił minister.
W nowym projekcie zaznaczono również, że ustawa nabiera mocy obowiązującej z dniem 1 stycznia 2026 r., a nie jak wcześniej po upływie 14 dni od dnia obwieszczenia.
"Dotacje przyznawane z budżetu państwa, co do zasady, rozlicza się w granicach roku budżetowego. Zatem, biorąc pod uwagę, że projektowane przepisy zakładają udzielanie wsparcia m.in. poprzez alokację dotacji, termin 1 stycznia 2026 r. na wejście w życie nowych regulacji wydaje się być optymalny z perspektywy rozliczania środków pomocowych" – argumentowano.
W OSR do projektu wskazano, że projekt nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego i ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ma umożliwić spółkom objętym systemem wsparcia przeprowadzenie procesu stopniowej likwidacji kopalń wydobywających węgiel kamienny oraz realizację wypłat świadczeń socjalnych dla załogi kopalń – co w obecnym stanie prawnym jest w rzeczywistości niemożliwe.
Równocześnie zaznaczono, że w przypadku Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A. nie planuje się stopniowego wygaszania działalności wydobywczej węgla kamiennego, ponieważ spółka ta zajmuje się wydobyciem przede wszystkim węgla kamiennego koksowego, tzn. surowca strategicznego, niezbędnego do wytwarzania stali, a nie energetycznego, używanego do produkcji energii elektrycznej i ciepła.
"W przypadku JSW S.A. występuje natomiast potrzeba restrukturyzacji tego podmiotu" – zaakcentował Motyka w korespondencji do sekretarz RM.
W projektowanej nowelizacji ustalono wysokość jednorazowej rekompensaty pieniężnej na poziomie 170.000,00 zł. Analogicznie jak w przypadku rekompensat wypłacanych przez SRK S.A., kwota rekompensaty została zwolniona z opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych.
Z OSR nowego projektu z 23 października wynika, że w 2026 roku zbiorcze wydatki budżetu państwa z tytułu ustawy górniczej miałyby wynieść ok. 2,63 mld zł, a rok później 1,92 mld zł. Sumarycznie w latach 2026-35 koszt dla budżetu szacowany jest na 11,37 mld zł.
"Skutki finansowe projektu dla sektora finansów publicznych będą wynikiem wypłat świadczeń kompensacyjnych (urlopów górniczych, urlopów dla załogi zakładów przeróbki mechanicznej węgla, jednorazowych rekompensat pieniężnych) oraz transferu dotacji budżetowych i skarbowych papierów wartościowych na likwidację kopalń. Szacuje się, że z urlopu górniczego skorzysta 3500 osób, a z urlopu dla załogi zakładów przeróbki mechanicznej węgla 240 osób" – wskazano w OSR.
Uzupełniono, że przeciętna wysokość świadczenia wypłacanego w okresie korzystania z urlopów szacowana jest odpowiednio na ok. 12.547,30 zł i 11.159,41 zł. Ponadto szacuje się, że w ramach JSW S.A. z urlopu górniczego skorzysta 3011 osób, a z urlopu dla załogi zakładów przeróbki mechanicznej węgla 103 osoby.
W poniedziałek wiceminister energii Konrad Wojnarowski oznajmił, że projekt ustawy górniczej trafi we wtorek na Radę Ministrów.
W minionym tygodniu szef resortu energii Miłosz Motyka włączył JSW do objęcia Nowym Mechanizmem Subsydiowania w ramach projektu nowelizacji ustawy górniczej. Załoga JSW ma zostać objęta regulacjami dotyczącymi świadczeń kompensacyjnych.
Z uprzednich komunikatów ME wynika, że w przyszłości analogicznym systemem wsparcia mogłaby zostać objęta także Bogdanka. (PAP Biznes)
jz/ ana/



