Ukryta militarna placówka z epoki zimnej wojny rozważana do ponownego użytku.

Jak poinformował we wtorek „Aftenposten”, wydaje się, że Norweskie Wojsko rozważa wykorzystanie dawnych tuneli, baraków i magazynów na wyspie Andoeya. Obiekty te, około dekadę temu, po wycofaniu z użytku wojskowego, przeszły w ręce prywatne. Amerykanie także mają analizować możliwość dzierżawy odnowionej bazy.

Podziemna Baza Wojskowa Z Czasw Zimnej Wojny Moe Wrci Do Suby 6857b4e, NEWSFIN

fot. Jelena Safronova / / Shutterstock

Norweski przedsiębiorca, Terje Tinholt, w 2022 roku miał wydać 0,5 mln koron (około 180 tys. złotych) na nabycie dawnej bazy Skarsteindalen. Stał się właścicielem budynków koszarowych, obiektów logistycznych oraz wydrążonej w skale hali, której wielkość odpowiada dwóm boiskom piłkarskim.

Wznoszenie ośrodka Skarsteindalen, ulokowanego za kołem podbiegunowym, zainicjowano w schyłkowej fazie lat 50. XX wieku. Całkowity koszt jego budowy oszacowano na równowartość dzisiejszych 11 mld koron (mniej więcej 4 mld złotych). Pełnił funkcję bazy norweskich sił zbrojnych podczas „zimnej wojny”. Ulokowane kilkadziesiąt metrów pod zboczami góry pomieszczenia miały być odporne na uderzenie jądrowe. Po upadku Układu Warszawskiego armia zrezygnowała z użytkowania jednostki na Andoeyi. W następstwie odmowy lokalnych władz dotyczącej przekształcenia obiektu w ośrodek dla 200 migrantów ubiegających się o azyl, obiekty zostały przeznaczone do sprzedaży.

W ostatnich latach w Norwegii miało miejsce kilka incydentów, w których firmy powiązane z Moskwą oraz Pekinem przejmowały obiekty wycofane z użytku wojskowego, lecz nadal istotne dla bezpieczeństwa Norwegii. Fragment bazy na Andoeyi został nabyty przez Litwinów, jednakże ich działalność zbankrutowała, a sąd podjął decyzję o obligatoryjnej sprzedaży nieruchomości.

„Zakupiłem Skarsteindalen, aby uniemożliwić jej przejęcie przez Rosjan lub Chińczyków” – wyznał Tinholt w rozmowie z norweskim dziennikiem.

W bliskim sąsiedztwie mieści się norweskie centrum lotów kosmicznych, które ma za zadanie poszerzać możliwości amerykańskich kosmodromów. Tinholt przystosował bazę, aby mogła służyć jako zaplecze dla wojskowych dronów oraz jako odporne na ataki zewnętrzne centrum AI.

Propozycja wynajmu obiektu spotkała się z przychylnym odzewem ze strony Pentagonu. Także norweskie wojsko nie wykluczyło idei ponownego wykorzystania dawnej bazy. W odpowiedzi na zapytanie „Aftenposten” w kwestii planów związanych ze Skarsteindalen, agencja Forsvarsbygg, zarządzająca majątkiem wojskowym, zaznaczyła, że Norweskie Siły Zbrojne w północnej Norwegii „będą potrzebowały nowych nieruchomości”.

Z Oslo Mieszko Czarnecki (PAP)

cmm/ mal/

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *