Ogrzewanie: płatności o 50% mniejsze? Specjaliści podpowiadają, jaki kocioł kupić

Nawet o 56% niższe opłaty za dogrzewanie może oznaczać dobór konkretnego systemu grzewczego w budynku mieszkalnym – wynika z analizy zrealizowanej przez Polski Alarm Smogowy. W wartościach bezwzględnych roczne oszczędności mogą sięgnąć 6 tys. zł. Jeśli to za mało, raport PAS ujawnia metodę, jak za ogrzewanie domu zapłacić nawet o dwie trzecie mniej.

Rachunki Za Ogrzewanie Nisze O Poow Eksperci Radz Ktry Piec Wybra 1f9a9d0, NEWSFIN

fot. Vitalii Stock / / Shutterstock

Coraz zimniejsze dni powodują, że częściej kierujemy wzrok na grzejniki i piece, a w myślach pojawiają się tzw. przerażające rachunki za ogrzewanie i ciepłą wodę. Polski Alarm Smogowy wyliczył, jakie kwoty w zbliżających się miesiącach zimowych trzeba będzie ponieść, aby nie zaznać zimna w domu.

Koszty ogrzania domu i podgrzania wody użytkowej oszacowano na podstawie cen źródeł energii odnotowanych w dniach 22-25 września. Obliczenia przeprowadzono dla budynku o powierzchni 150 mkw., o przeciętnym poziomie izolacji, to jest takiego, w przypadku którego roczne zapotrzebowanie na ciepło wynosi 120 kWh w odniesieniu do metra kwadratowego powierzchni użytkowej. Przyjęto także, że w przykładowym domu zamieszkuje czteroosobowa rodzina.

Różnica pomiędzy najdroższym a najtańszym źródłem energii wynosiła 130%, a w wartościach nominalnych ponad 5,9 tys. zł w perspektywie roku. Najbardziej korzystnym w samym użytkowaniu źródłem energii była gruntowa pompa ciepła z wykorzystaniem ogrzewania podłogowego. Roczna faktura za dogrzanie domu w ten sposób wyniosłaby 4532 zł.

Polski Alarm Smogowy

Ta sama gruntowa pompa ciepła, lecz używająca do grzania tradycyjne kaloryfery generowałaby rachunek wyższy o przeszło 1,1 tys. zł.

Decydując się na mniej kosztowną opcję – pompę ciepła powietrze-woda, rocznie do rachunku za grzanie trzeba by dołożyć ponad 700 zł. Koszt dogrzania domu piecem węglowym klasy 5, to jest posiadającym unijny certyfikat Ekoprojekt, wyniesie 5580 zł. Dla porównania piec węglowy pozaklasowy starego typu oznaczałby fakturę na kwotę blisko 7,3 tys. zł.

Wyraźnie od reszty odbiega, tak samo jak w minionych latach, piec kondensacyjny na olej opałowy. Dogrzanie nim wzorcowego domu kosztowałoby prawie 10,5 tys. zł.

Faktury za grzanie mogą być jednak mniejsze. Warunkiem jest docieplenie budynku. Jak wynika ze zderzenia kosztów dogrzania domu ocieplonego (zużywającego 55 kWh/mkw. w ciągu roku) z domem niedocieplonym (200 kWh/mkw. rocznie), pomiędzy tymi dwoma typami nieruchomości różnice mogą sięgać nawet trzykrotności.

Najbardziej prawidłowość ta jest widoczna przy użyciu kotła węglowego klasy 5. Na dogrzanie docieplonego domu trzeba by wydać 2,9 tys. zł, natomiast w przypadku budynku nieocieplonego rachunek byłby na kwotę 8,8 tys. zł.

Polski Alarm Smogowy

Co istotne, jak wynika z analizy wykonanej przez Polski Alarm Smogowy, rachunki za opał w nadchodzących miesiącach mogą być mniejsze niż przed rokiem.

– Cena ogrzewania gazem zmalała o 7%, a węglem o 10%. Spośród znanych nośników ciepła podrożał pellet – ogrzewanie domu za jego pomocą jest teraz o niemal 8% droższe niż w zeszłym roku. Również eksploatacja kotła na kawałki drewna jest mniej zyskowna – w tej sytuacji zapłacimy o 7% więcej – czytamy w sprawozdaniu PAS.

MKZ

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *