Iwona Trusewicz
Reklama
W tym artykule przeczytasz:
- Z jakiego powodu Rosja nie trafiła do Rady ICAO?
- Które państwa będą kierować globalnym lotnictwem cywilnym w Radzie ICAO?
- Dlaczego ICAO postrzega rosyjskie lotnictwo jako zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów?
- Jak wyglądają statystyki zdarzeń lotniczych w Rosji od wybuchu wojny na Ukrainie?
- Jakie kroki podjęła Rosja w reakcji na sankcje nałożone przez ICAO?
W Montrealu odbywa się 42. sesja zgromadzenia ICAO, zwoływana co trzy lata. Potrwa do 3 października. Rada, czyli organ kierujący globalnym lotnictwem cywilnym, jest podzielona na trzy grupy, które razem obejmują 36 państw. W sumie do organizacji należy 193 członków. ICAO w oświadczeniu przekazała, że Rosja przegrała głosowania do dwóch pierwszych grup.
Reklama Reklama
Kto będzie kierował lotnictwem światowym?
Do pierwszej grupy, skupiającej państwa o „kluczowym znaczeniu dla transportu lotniczego”, wybrano: Australię, Brazylię, Chiny, Japonię, Francję, Kanadę, Niemcy, Włochy, Wielką Brytanię i USA.
W drugiej grupie znalazły się kraje, które „w największym stopniu zapewniają infrastrukturę dla międzynarodowej cywilnej żeglugi powietrznej”. Są to Argentyna, Dania, Egipt, Indie, Hiszpania, Kolumbia, Meksyk, Nigeria, Arabia Saudyjska, Singapur, Szwajcaria i RPA.
Głosowanie do trzeciej grupy, zrzeszającej państwa „zapewniające reprezentację geograficzną”, zaplanowano na 30 września.
Reklama Reklama Reklama
Podczas poprzedniego zgromadzenia w 2022 r. Rosja również nie uzyskała miejsca w Radzie ICAO. Była to odpowiedź społeczności międzynarodowej na zbrojną napaść na Ukrainę, popełniane tam rosyjskie zbrodnie wojenne oraz zachodnie sankcje nałożone na rosyjskie lotnictwo.
ICAO: Rosja nie zapewnia bezpiecznego latania
Rosyjskie ministerstwo transportu przekazało gazecie RBK, że w wyborach do pierwszej grupy poparło Rosję 87 ze 184 państw, a do drugiej 62. Wybór do Rady ICAO wymaga większości głosów. Władze Rosji utrzymują, że wykluczenie ich kraju z rady ICAO „podważa wiarygodność i skuteczność organizacji”.
Po inwazji na Ukrainę i wprowadzeniu sankcji Rosja otrzymała zakaz lotów w przestrzeni powietrznej 37 krajów. Moskwie odmówiono również dostępu do samolotów produkcji zagranicznej oraz części zamiennych. W odwecie strona rosyjska zamknęła swoją przestrzeń powietrzną dla maszyn z państw, które nałożyły ograniczenia. Globalne lotnictwo szybko się do tego dostosowało.
ICAO uznaje Rosję za państwo zmagające się z problemami w zakresie bezpieczeństwa lotów. Rosawiacja odrzuciła wszelkie zastrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa rosyjskich samolotów i oświadczyła, że brak dowodów na niespełnianie przez nie wymogów ICAO.
Dowodów nie ma, ponieważ Rosjanie nie wpuszczają niezależnych audytorów. Faktem jest natomiast, że od początku wojny rośnie liczba awarii i katastrof lotniczych w Rosji.
Czerwona flaga dla rosyjskiego lotnictwa
We wrześniu 2022 r., na podstawie wyników ostatniego dostępnego audytu bezpieczeństwa, ICAO oznaczyła Rosję „czerwoną flagą”. Spośród 193 krajów będących członkami ICAO tylko Bhutan, Demokratyczna Republika Konga i Liberia mają również czerwoną flagę – sygnał, że latanie liniami tych państw zagraża życiu i zdrowiu.
Reklama Reklama Reklama
W Rosji funkcjonuje 17 krajowych linii lotniczych. Od wybuchu wojny nie otrzymują nowych samolotów, a do maszyn, które bezprawnie zatrzymały bez zgody leasingodawców, brakuje im oryginalnych części i serwisu. Według Federalnej Agencji Transportu Lotniczego w samym 2023 r. doszło do niemal 700 incydentów lotniczych, z czego ponad połowa była związana z usterkami technicznymi. Najczęściej zawodzą silniki i podwozia, których rosyjscy przewoźnicy nie są w stanie naprawić ani wymienić, nawet w Iranie, który obecnie serwisuje rosyjskie lotnictwo.
W najnowszej katastrofie pod koniec lipca na rosyjskim Dalekim Wschodzie zginęło 49 osób lecących 49-letnim samolotem An-24.
We wrześniu Kreml próbował skłonić ICAO do złagodzenia sankcji. Moskwa określiła środki nałożone na nią w 2022 r. jako „nielegalnie przymusowe”. „ICAO jest zobowiązana do podjęcia wszelkich praktycznych środków, aby zapobiec stosowaniu przez państwa motywowanych politycznie środków dyskryminacyjnych i przymusu w międzynarodowym lotnictwie cywilnym” – relacjonuje stanowisko Rosji agencja Reutera.
Ponieważ to wystąpienie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów, reżim poskarżył się na forum ONZ, że Rosja jest ofiarą naruszania praw człowieka.