Giełda „wyceniła” słowa Tuska. Akcje spółek energetycznych zanurkowały

19.04.2025
Rubryka:Giełdy

Słowa premiera Donalda Tuska dotyczące „szczególnych obowiązków” spoczywających na menedżerach firm energetycznych spowodowały „wstrząs” na warszawskim parkiecie – WIG Energetyka (który obejmuje największe przedsiębiorstwa energetyczne) traci we wtorek przed południem 5,5 proc., a akcje PGE (Polskiej Grupy Energetycznej) spadają o ponad 7 proc. (podobny los spotyka akcje Taurona).

Zdjęcie

Na zdjęciu Donald Tusk zapowiadający zmiany w gospodarce. Spółki energetyczne tracą na warszawskiej giełdzie /PAP Reklama

Jak zauważył Donald Tusk (premier wypowiedział się podczas ceremonii inaugurującej Europejskie Forum Nowych Idei), na menedżerach państwowych spółek spoczywają również szczególne obowiązki.

– Głównym zadaniem menedżera państwowego, na przykład w kontekście spółki energetycznej, jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego dla państwa polskiego, a także oferowanie polskim rodzinom, gospodarstwom domowym i przedsiębiorcom jak najtańszej energii – stanowczo podkreślił Donald Tusk.

Wypowiedzi premiera najprawdopodobniej wskazują na zapowiedź kontynuacji wsparcia dla niskich cen energii (przypomnijmy, że w tym roku planowano zakończyć „mrożenie” cen energii, choć ostatnio pojawiły się sugestie o przedłużeniu wsparcia, jeśli ceny nie spadną poniżej progu „mrożenia”), niemniej jednak nie jest jasne, w jakiej formie miałoby to nastąpić.

Reklama

Inwestorzy mają powody do zaniepokojenia, ponieważ premier Tusk wyraźnie oznajmił, że „priorytetem w państwowej spółce niekoniecznie jest maksymalizacja zysku.”

– Gdyby maksymalizacja zysku spółki Skarbu Państwa miała sens, to tak naprawdę po co państwo w takiej spółce – pytał Donald Tusk.

Giełda natychmiast zareagowała na słowa Donalda Tuska. Akcje największych firm energetycznych spadają znacząco.

Subindeks WIG Energia we wtorek spada o niemal 6 proc., osiągając wartość 2.801 pkt.

Wskaźnik ten systematycznie rósł od początku tego roku do 28 marca, kiedy to osiągnął 3.216,07 pkt., co stanowi najwyższy poziom od stycznia 2018 r. Od tamtej chwili aż do poniedziałkowego zamknięcia indeks zmniejszył się o około 5,5 proc.