Wyrzutnia HIMARS
Systemy rakietowe oparte na technologii GPS coraz częściej stają się celem skutecznych zakłóceń.
Piotr Mazurkiewicz
System znany jako QuINS wykorzystuje kwantowe czujniki, aby poprawić nawigację i pozycjonowanie. Lockheed Martin otrzymał już zlecenie od Departamentu Obrony USA na stworzenie prototypu systemu nawigacji, który wykorzystuje te innowacyjne technologie.
Nowa technologia ma na celu rewizję możliwości nawigacyjnych dla działań wojskowych poprzez dostarczanie precyzyjnych informacji o lokalizacji, nawet w rejonach, gdzie sygnały GPS są słabe lub niedostępne. W tym kontekście QuINS wykorzystuje czujniki kwantowe, które są wrażliwe na ruch, do określenia pozycji, prędkości oraz orientacji pojazdu przy pomocy wewnętrznych pomiarów.
Jak funkcjonuje kwantowy system nawigacji?
To znacząca zmiana, ponieważ obecne systemy polegają na GPS lub innych zewnętrznych odniesieniach, które mogą być zakłócane. Dotyczy to nie tylko lotnictwa wojskowego, ale również cywilnego, co już wielokrotnie zgłaszali polscy urzędnicy.
W rezultacie systemy odporne na zakłócenia, które nie polegają na danych satelitarnych, zyskują ogromną przewagę. Jest to szczególnie istotne w trudnych warunkach, w których tradycyjne systemy mogą zawieść. – Naszym celem jest przejście z laboratorium do zastosowań praktycznych, które odpowiadają na pilne potrzeby bezpieczeństwa narodowego — stwierdza dr Valerie Browning, wiceprezes ds. badań i technologii w Lockheed Martin, w rozmowie z interestingengineering.com. – Inwestycje w czujniki kwantowe oraz podobne technologie pomagają nam być krok przed przyszłymi wyzwaniami obronnymi – dodała.
Współpraca z wiodącymi firmami zajmującymi się kwantowymi systemami nawigacyjnymi, takimi jak Q-
