W tej i wcześniejszych loteriach Buddy widzimy ją w roli osoby nadzorującej przebieg losowania. Sama mówi o sobie per „przyszywana mama loteryjna” Kamila L. – Chciałabym wiedzieć, dlaczego to się stało – tak o zatrzymaniu influencera mówi nam dr Beata Wentura-Dudek.
Dr Beata Wentura-Dudek nadzorowała loterię Buddy (LinkedIn, Beata Wentura-Dudek)
W niedzielę 13 października odbyło się pożegnalne losowanie loterii Buddy 7aut2, w której głównymi nagrodami był dom w Zakopanem oraz Porsche 911 GT3 RS. Kamil L. był jej twarzą i głównym prowadzącym transmisję z losowania, którą można było obejrzeć w serwisie YouTube.
Organizatorem akcji promocyjnej w tej formie było natomiast wydawnictwo Influi Publishing, które odpowiada za publikację e-booków, m.in. Kamila L. ps. Budda.
W jego katalogu znajdziemy także elektroniczne wydania innych autorów jak np. Roberta Michalskiego – właściciela Stradale Classics, luksusowego komisu z klasycznymi autami. Na marginesie warto zaznaczyć, że Stradale również miało w tym roku swoją loterię samochodową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Miliarder z Nowego Sącza zbudował globalnego kolosa – Ryszard Florek w Biznes Klasie
„Przyszywana mama loteryjna”
– Nadzorem nad grami hazardowymi, nad loteriami promocyjnymi, audiotekstowymi, fantowymi, zajmuję się od ponad 20 lat. Na tę loterię wydała zgodę Izba Administracji Skarbowej w Krakowie. Była to loteria promocyjna, w której produktem promocyjnym był e-book. Należało zakupić tę książkę i wówczas uczestnik mógł wziąć udział w loterii, w której losowanie odbywało się w formie fizycznej. Moja obecność w trakcie tego losowania miała zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom tej loterii i należyty sposób losowości przyznania nagród – mówi w rozmowie z WP Finanse dr Beata Wentura-Dudek, ekspertka ds. obsługi prawnej loterii.
Wentura-Dudek zasiadła w Komisji Nadzoru Loterii 7aut2. Jak sama mówi, czuwała nad prawidłowym przebiegiem losowania. Nie jest to dla niej pierwszyzna. Na jej profilu w portalu społecznościowym LinkedIn można znaleźć wiele zdjęć z wcześniejszych, podobnych losowań. Także tych organizowanych przez Kamila L.
Mogę mówić stricte o organizacji loterii promocyjnej, ponieważ nadzorowałam ją, bazując na decyzji wydanej przez Izbę Administracji Skarbowej. To nie jest pierwsza loteria tego wydawnictwa, tej spółki, tych loterii jest sporo, na tym modelu loterii bazuje również wiele innych firm w całej Polsce. Loterie Organizatora były wcześniej kontrolowane przez Urząd Celno-Skarbowy, przeprowadzone kontrole nie wykazały nieprawidłowości – podkreśla.
Co istotne, we wtorek Krajowa Administracja Skarbowa złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do Prokuratury Krajowej w Szczecinie wobec członków zorganizowanej grupy przestępczej. Grupa zajmowała się wyłudzaniem podatku od towarów i usług oraz organizowała nielegalne gry hazardowe – loterie w internecie.
Na nagraniu z ostatniej loterii widać pewną zażyłość pomiędzy Buddą a dr Wenturą-Dudek. Kobieta nazwała się „przyszywaną mamą loteryjną” influencera. Na wizji składała mu także życzenia.
– Dużo zdrowia, szczęścia. Wszystkiego najlepszego! Żeby otaczali cię sami dobrzy ludzie wokół. I żeby udawało ci się robić tak dobre rzeczy, jak dotychczas – mówiła ekspertka ds. obsługi prawnej loterii.
W odpowiedzi Kamil L. nazwał ją swoją „loteryjną mamuśką”.
– W momencie, kiedy podejmuję się nadzoru nad losowaniem czy w momencie, kiedy otrzymuje od klienta zlecenie konsultingu lub przygotowania regulaminu i kontaktu z Izbą Administracji Skarbowej, nie widzę powodów, abym się wypowiadała na temat loterii nieprzychylnie – odpowiada dr Beata Wentura-Dudek na nasze pytanie o przychylność względem Kamila L.
„Niepokoi mnie ta sytuacja”
W poniedziałek, 14 października Buddę, wraz z dziewięcioma innymi osobami, zatrzymało Centralne Biuro Śledcze Policji.
Jak poinformowała Wirtualna Polska, sprawą ma zajmować się wydział Prokuratury Krajowej w Szczecinie. Znajduje się tam zamiejscowy departament do spraw przestępczości zorganizowanej i korupcji. Prokurator ma przedstawić im zarzuty i przesłuchać w charakterze podejrzanych.
– Jak najbardziej niepokoi mnie sytuacja dot. zatrzymania Kamila L. Chciałabym wiedzieć, dlaczego to się stało, co się dzieje, skąd jest zamieszanie wokół tej sprawy – komentuje to zdarzenie dr Beata Wentura-Dudek.
Łącznie Budda opublikował na 271 filmów, które wyświetlono ponad 299,5 mln razy. Business Insider podaje, że łączna kwota jego zarobków może wynosić nawet 15 mln zł rocznie z działalności na YouTube.
Jak pisaliśmy w money.pl, największą popularność przysporzyły mu loterie, które organizował dla widzów. Na niektórych rozdawał luksusowe, warte po kilkaset tysięcy złotych samochody. Jedna z loterii opiewała łącznie na milion złotych.
Jak poinformowała KAS, we współpracy z Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej na rachunkach bankowych osób i spółek czerpiących korzyści finansowe z nielegalnej działalności zablokowano ponad 90 mln zł.
Dodatkowo służby zabezpieczyły 51 samochodów o szacunkowej wartości ponad 38 mln zł, nieruchomości o szacunkowej wartość 30 mln zł, sztabki złota oraz gotówkę.
Być może nie są mi znane jakieś inne kwestie dot. innych obszarów działalności Kamila L., ale mam nadzieję, że te wszystkie kwestie zostaną wyjaśnione. Mam taką nadzieję, ponieważ nie mam pełnej wiedzy czego dotyczy problem. Mam wiedzę co do treści regulaminu i co do nadzoru samego przebiegu losowania – dodaje Wentura-Dudek.
Kamil Rakosza-Napieraj, dziennikarz i wydawca WP Finanse i money.pl