Schrony sparaliżują budowę mieszkań?

Polska potrzebuje obiektów ochrony ludności. Tymczasem ustawa schronowa może sparaliżować inwestycje mieszkaniowe, w których przewidziano miejsca ukrycia – pisze poniedziałkowa “Rzeczpospolita”.

Nowe przepisy dotyczące budowy schronów mogą sparaliżować budowę mieszkań (Adobe Stock)

“Rz” przypomina, że MSWiA kończy prace nad ustawą o ochronie ludności i obronie cywilnej, zwaną ustawą schronową. Projekt przewiduje, że podziemne kondygnacje i garaże, m.in. w blokach wielorodzinnych, mają być zbudowane w sposób umożliwiający urządzenie w nich miejsc doraźnego schronienia. Regulacje mają wejść w życie po 30 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Nie ma przepisów przejściowych.

Nowe przepisy zahamują budowę mieszkań?

“Bez nich regulacje obejmą nie tylko wszystkie planowane inwestycje, ale i te, dla których wnioski o pozwolenie na budowę złożono przed wejściem w życie ustawy” – powiedział “Rz” Patryk Kozierkiewicz, prawnik Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Polacy kupują auta premium na potęgę" tego nie ma w żadnym kraju w Europie – Kamil Makula

Jak wskazuje dziennik, PZFD szacuje, że przepisy schronowe mogą wpłynąć na wstrzymanie zgód i opóźnienie budowy nawet 150 tys. mieszkań. W związku z tym w piątek sześć organizacji – w tym Business Centre Club, Polska Rada Biznesu, Polski Związek Firm Deweloperskich – zaapelowało do szefa MSWiA o wprowadzenie co najmniej sześciomiesięcznego vacatio legis.

“Po pierwszym czytaniu w Sejmie jest już projekt Lewicy tzw. małej ustawy schronowej. Ma być ona swoistą protezą do czasu wprowadzenia właściwych przepisów. Mała ustawa zakłada obowiązek budowy miejsc ukrycia np. w budynkach użyteczności publicznej, garażach podziemnych, metrze i w infrastrukturze krytycznej. Miejsca w ogólnodostępnych budowlach ochronnych mają być dostępne dla minimum 50 proc. ludności” – czytamy.

Brakuje schronów

Najwyższa Izba Kontroli wzięła pod lupę schrony, w których mogą ukryć się mieszkańcy w sytuacji zagrożenia. Okazuje się, że nawet nie ma pewności, ile takich miejsc jest.

Okazuje się, że nie ma rzetelnych danych, jaka jest pojemność schronów i miejsc ukrycia. Ich liczba różni się nawet w sprawozdaniach MSWiA oraz KG PSP” – wytyka NIK. W 2021 r. wykazywały one 56,2 tys. budowli ochronnych, a już w 2022 r. – 10,6 tys., w tym czasie pomimo zastoju w budownictwie ochronnym, ich pojemność wzrosła… z 997 tys. w 2021 do 1,4 mln w 2022 r.

“Rzeczpospolita” w marcu zwracała uwagę, że “dzisiaj nie tylko nie ma obrony cywilnej, ale także systemu alarmowania o uderzeniu z powietrza, planów ewakuacji ludności cywilnej, nie powstają też nowe schrony”. “Ustalenia Najwyższej Izby Kontroli wskazują, że jest jeszcze gorzej, niż nam się wydaje” – przekonywał dziennik.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *