Udał nam się złoty. „Z przyjęciem euro należałoby się jeszcze wstrzymać”

Polska waluta epoki Władysława Grabskiego była uważana za jedną z mocniejszych w Europie, a ta wprowadzona po upadku PRL-u nakręciła nasz sukces gospodarczy.

Udal Nam Sie Zloty Z Przyjeciem Euro Nalezaloby Sie Jeszcze Wstrzymac C4b9dec, NEWSFIN

fot. ambrozinio / / Shutterstock

W roku 1330 na polecenie króla Władysława Łokietka wybito monety, które określano po łacinie jako aureus polonus, czyli złoty polski. To był prawdziwy początek nazwy, jaką nosi także nasza współczesna waluta. A przypadające w tym roku stulecie złotego to tak naprawdę okrągła rocznica wejścia w życie reformy Władysława Grabskiego. To ona była początkiem wprowadzenia do obiegu złotego, którego dalekim kontynuatorem jest dzisiejszy PLN.

Czy sam pomysł na nową polską walutę oraz jego realizacja były udane? Michał Dybuła, główny ekonomista Banku BNP Paribas, nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości.

– Zresztą wydaje się, że ten dzisiejszy złoty jest równie udamy, jak ten sprzed stu lat. To, co działo się z naszą walutą po 1989 r., było niewątpliwie jednym z czynników tego sukcesu gospodarczego, który jako kraj osiągnęliśmy – mówi Michał Dybuła.

A prof. Marcin Piątkowski z Akademii Leona Koźmińskiego dodaje, że potrafiliśmy dobrze wykorzystać zalety posiadania własnej waluty.

– To między innymi dzięki temu doganialiśmy Zachód i rośliśmy gospodarczo szybciej niż większość państw w naszym regionie, zwłaszcza tych, które przyjęły już euro – deklaruje ekonomista, autor bestsellera „Złoty wiek. Jak Polska została europejskim liderem wzrostu i jaka czeka ją przyszłość”.

Co więcej, w jego opinii z przyjęciem wspólnotowej waluty należałoby się jeszcze wstrzymać i to mimo że wejście do strefy euro mogłoby przyspieszyć nasz wzrost ekonomiczny o 0,2-0,3 punktu procentowego rocznie.

– Ja bym dał nam jeszcze na to co najmniej dekadę – mówi Marcin Piątkowski.

Między mocną, opartą na parytecie złota polską walutą epoki Władysława Grabskiego i współczesną walutą, dzięki której zręcznie omijamy kryzysowe mielizny, mieliśmy słaby złoty okresu PRL-u. O tym, jak komunistyczne władze okradały własne społeczeństwo, przeprowadzając wymianę pieniądza, opowiada Karol Strzała, wicedyrektor kierunku finanse i rachunkowość na Uczelni Łazarskiego w Warszawie.

Szukaj Pulsu Biznesu do słuchania w ⁠⁠Spotify⁠, ⁠Apple Podcasts⁠, Podcast Addict lub w Twojej ulubionej aplikacji.

Goście:

  • 1'35" Karol Strzała – o polskich banknotach ze Związku Radzieckiego
  • 10'02" Michał Dybuła – o wpływie złotego na polski sukces gospodarczy
  • 23'06" Marcin Piątkowski – o tym, by nie spieszyć się z przyjęciem euro
  • 34'58" Zakończenie

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *