Orlen jako główny sponsor reprezentacji stworzył reklamę z udziałem piłkarzy naszej kadry. Na komentarze nie trzeba było długo czekać. Internauci jednak nie docenili umiejętności aktorskich reprezentantów Polski i zdolności marketingowych pracowników Orlenu.
/Arkadiusz Ziółek /East News
Głównie negatywne komentarze zbiera najnowsza reklama Orlenu, która pojawiła się w mediach społecznościowych. Wzięli w niej udział piłkarze reprezentacji Polski.
Kadrowicze w reklamie Orlenu
Reklamę Orlenu pokazano w niedzielę, 16 czerwca, tuż po przegranym meczu z Holandią na Euro 2024. Udział w nagraniu wzięło czterech kadrowiczów:
- Nicola Zalewski
- Damian Szymański
- Bartosz Bereszyński
- Sebastian Szymański
Sam spot rozpoczyna się od pytania, które zadaje Zalewski: – Panowie! To co, dziś zabieramy trzy punkty do domu? – A może już teraz zbierzmy trochę punktów – odpowiada Bereszyński. Na co Sebastian Szymański dodaje: – Masz na myśli przekąskę i tankowanie?
Reklama
Reprezentanci Polski w reklamie wchodzą na stację Orlen i tam dokonują zakupów, a odwracając się do kamery, chwalą się liczbą zdobytych punktów.
Rozwiń
Cel dobry, wykonanie słabe
Nagranie kończy zareklamowanie kuponu rabatowego, który można aktywować w aplikacji VITAY. Orlen rozdaje 1000 punktów VITAY za zakup 30 litrów dowolnego paliwa oraz płynu do spryskiwaczy ORLEN 3 l. Internauci nie docenili jednak gry aktorskiej kadrowiczów:
„Musimy pogadać, stać Was na więcej”
„Co to jest? To jest niemożliwe, że ktoś w marketingu firmy tak poważnej jak Orlen uznał, że warto to pokazać światu”
„Taki obraz Orlenu po odejściu Daniela Obajtka. WYBITNE DZIEŁO”
„Piłkarze może dobrzy, ale aktorzy fatalni”
To tylko niektóre z komentarzy. Część osób docenia czterech piłkarzy za to, że choćby próbowali i zwraca uwagę także na fakt, że udział w reklamie wynika z ich zobowiązań. Orlen jest bowiem sponsorem generalnym polskiej piłki nożnej, jedenastu reprezentacji narodowych – w tym kadry A mężczyzn – oraz sponsorem tytularnym rozgrywek piłkarskich m.in. Ekstraligi kobiet, Pucharu Polski kobiet oraz ePucharu Polski.
Przed Polakami jeszcze co najmniej dwa mecze w ramach fazy grupowej Euro 2024. Najbliższe spotkanie odbędzie się w Berlinie, gdzie Polacy w piątek 21 czerwca zmierzą się z Austrią. Kolejnym rywalem Biało-Czerwonych będzie Francja, z która zagramy we wtorek 25 czerwca. Dostępne są jeszcze bilety na te mecze.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News