Cena jednej akcji Microsoftu wzrosła do 404 dolarów, co przełożyło się na przekroczenie przez spółkę progu kapitalizacji przewyższającego 3 biliony dolarów. Amerykański gigant technologiczny jest więc drugą firmą, zaraz po Apple, której taka sztuka się udała. Dla zobrazowania, o jak dużej kwocie mowa, warto dodać, że jest ona wyższa od wypracowanego w 2021 roku PKB Francji.
/123RF/PICSEL
Tę symboliczną barierę pierwszy raz udało się przekroczyć spółce w środę, w ciągu dnia, kiedy to na chwilę cena jednej akcji Microsoftu wzrosła do poziomu 404 dolarów. Zakończenie sesji przyniosło jednak spadek ceny waloru, ale już w czwartek ta ponownie wzrosła i utrzymała się aż do zamknięcia na wspomnianym poziomie.
W piątek rano kurs ponownie wzrósł o 2,3 proc. do blisko 405 dol. za papier. A to oznacza, że kapitalizacja spółki – czyli to, ile łącznie kosztowałoby sprzedanie wszystkich akcji dostępnych na giełdzie po obecnej cenie i po dodaniu do tego całego majątku – przekroczyła kwotę 3 bilionów dolarów.
Reklama
To drugi przypadek w historii, w którym wartość jednej firmy osiągnęła taką wycenę. Wcześniej udało się to spółce Apple, która może szczycić się takim wyczynem od lipca 2023 roku.
Akcje Microsoftu stale rosną. A szczyt jest jeszcze daleko
Rajd Microsoftu trwa już od blisko roku. W całym 2023 r. akcje spółki zanotowały skok o ok. 40 proc., natomiast od początku tego roku doszło kolejnych 7 proc. Duże zainteresowanie koncernem wynika z jego inwestycji w firmy, rozwijające technologie opartą o sztuczną inteligencję, a w szczególności w OpenAI.
Przypomnijmy, że twórcy popularnego Chatu GPT zostali dofinansowani przez Microsoft kwotą 10 mld dolarów. Ta współpraca pomogła też koncernowi na wdrożenie omawianego narzędzia do swoich usług, m.in. do wyszukiwarki internetowej Bing czy do portalu LinkedIn.
Analitycy z London Stock Exchange Group w rozmowie z agencją Reutera wskazali, że cena akcji Microsoftu może jeszcze wzrosnąć w tym roku do 425 dolarów. Natomiast eksperci z Bank of America podnieśli swoje prognozy do 450 dolarów za walor.
A takie scenariusze wskazują, że wartość Microsoftu będzie tylko rosła. Obecne 3 bln dol. i tak oznaczają, że koncern jest wart więcej niż PKB Francji z 2021 r. (2,958 bln dol.), choć kwota ta jest nieco niższa od sumy wypracowanej przez Wielką Brytanię (3,131 bln dol.).