Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas niedzielnego wystąpienia odniósł się do kolejnego sporu, jaki się toczy, tym razem w Prokuraturze Krajowej. – Mamy do czynienia z kolejnym skandalem – stwierdził prezes Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński skrytykował działania rządu ws. Prokuratury Krajowej (PAP, Tomasz Gzell)
Przypomnijmy, że w piątek Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że przywrócenia prokuratora Dariusza Barskiego do służby czynnej w 2022 r. dokonano bez podstawy prawnej. Jak podało MS, powoduje to, że od 12 stycznia br., nie będąc już w służbie czynnej, nie spełnia on przesłanek do bycia Prokuratorem Krajowym i od piątku nie pełni tej funkcji.
Zmiany w PK. Kaczyński zabiera głos
Z takim postawieniem sprawy nie zgadza się m.in. prezydent Andrzej Duda, zastępcy Prokuratora Generalnego Adama Bodnara czy politycy PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Ministerstwo, którego nikt nie chce. "Jesteśmy tym przerażeni. Tam dobry lider nie wystarczy"
– To pokazuje, jakie jest zamieszanie i panika, jakie są kwalifikacje rządu, kwalifikacje ludzi w nim zasiadających. Są na poziomie zero – stwierdził prezes Jarosław Kaczyński.
I dodał: „dzieje się wielki skandal”.
Dodał, że praworządność jest „bezczelnie łamana”.
Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand wydał zarządzenie ograniczające wstęp do Prokuratury Krajowej osobom postronnym. Decyzja ta ma uniemożliwić objęcie obowiązków przez Jacka Bilewicza, któremu premier powierzył obowiązki Pierwszego Zastępcy Prokuratora Generalnego Prokuratora Krajowego.
Szef rządu na platformie X (Twitter) napisał w niedzielę, że „tak jak skończyła się pisowska okupacja Polski, tak skończą się okupacje przez PiS państwowych urzędów„.
„Tylko reputacja okupantów zostanie z nimi na długo” – podkreślił.