Gaz-System i Orlen podpisały w piątek umowę na usługi regazyfikacji terminalu FSRU w Zatoce Gdańskiej. Umowa ta została podpisana w ramach procedury Open Season, w której Orlen złożył zamówienie obejmujące 100 proc. usług regazyfikacji udostępnianych przez Gaz-System. Umożliwi to odbiór większej ilości skroplonego gazu, dostarczanego do Polski drogą morską.
/123RF/PICSEL
Reklama
Podpisane porozumienie oznacza nawet 58 dostaw skroplonego gazu ziemnego w roku, które będzie mógł odebrać Orlen.
– Dzięki połączeniu z Lotosem, PGNiG i Energą mamy potencjał, aby angażować się w kolejne projekty istotne z punktu widzenia niezależności energetycznej kraju i regionu. Takim projektem jest pływający terminal LNG, który powstanie w Zatoce Gdańskiej i w którym Orlen zarezerwował całą moc regazyfikacyjną – powiedział prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Łącznie z terminalem w Świnoujściu umożliwi to Orlenowi odbiór całego LNG, które ma być dostarczane w ramach podpisanych przez płocki koncern kontraktów długoterminowych.
– Obecnie to prawie 14 mld m sześc. gazu. Taka ilość surowca, uzupełniona dostawami z Norwegii i własnym wydobyciem w kraju, pozwoli nam nie tylko w pełni zaspokoić potrzeby polskich odbiorców, ale także oferować gaz na sąsiednie rynki – powiedział Obajtek.
Dostawy skroplonego gazu ziemnego zwiększają się nie tylko w Polsce
Projekt budowy terminalu FSRU zakłada umiejscowienie w rejonie Gdańska pływającej jednostki FSRU (ang. Floating Storage Regasification Unit), przystosowanej do prowadzenia procesu regazyfikacji na poziomie 6,1 mld m sześc. paliwa gazowego rocznie.
– Ubiegły rok, poprzez wydarzenia polityczne związane z wojną w Ukrainie, zupełnie odmienił kierunki dostaw gazu ziemnego do Unii Europejskiej. Obserwujemy wzrost dostaw LNG z rynku światowego o ponad 60 proc. Polska korzysta z tego trendu i ma ambicje stać się gazowym hubem dla Europy Środkowo-Wschodniej – powiedziała Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, sekretarz stanu i pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej.
Obecnie Gaz-System obserwuje coraz większe zapotrzebowanie rynku na dostawy skroplonego gazu ziemnego, w związku z czym – w odpowiedzi na rosnące zainteresowanie – już teraz prowadzi działania zmierzające do zwiększenia mocy regazyfikacyjnej Terminalu FSRU.
– Mając na uwadze rosnące zainteresowanie całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej dywersyfikacją źródeł dostaw gazu w oparciu o LNG – prowadzimy obecnie procedurę Open Season dla FSRU 2. W przypadku jej pozytywnego przebiegu moglibyśmy uruchomić drugą jednostkę FSRU, która pozwoliłaby na zwiększenie mocy regazyfikacji o 4,5 mld m sześc. paliwa gazowego rocznie – powiedział Andrzej Kensbok, wiceprezes Gaz-System.
Zaawansowane etapy inwestycji. Budowa ruszy w przyszłym roku
Obecnie Terminal FSRU w Gdańsku jest na zaawansowanym etapie projektowym. W lipcu Gaz-System zakończył proces pozyskiwania decyzji administracyjnych dla wszystkich trzech gazociągów lądowych realizowanych w ramach projektu FSRU: Kolnik – Gdańsk, Gardeja – Kolnik i Gustorzyn – Gardeja, które będą miały łączną długość ok. 250 km i średnicę 1000 mm.
Budowa tych połączeń ma ruszyć w 2024 roku. W ramach części morskiej projektu FSRU trwają prace nad zaprojektowaniem stanowiska postojowego dla pływającego terminalu FSRU wraz z odcinkiem podmorskim gazociągu, który będzie zlokalizowany na dnie Zatoki Gdańskiej.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News