Amerykański projekt pokojowy może stanowić fundament "końcowego uregulowania pokojowego” sporu – oznajmił w piątek lider Rosji Władimir Putin podczas obrad rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa.

"Uważam, że ten plan (amerykański – PAP) również może stać się bazą pod definitywne pokojowe rozstrzygnięcie" konfliktu – zadeklarował Putin, cytowany przez rosyjskie agencje informacyjne.
Rosyjski prezydent pogroził zarazem zajęciem kolejnych terenów na Ukrainie, jeśli ta odrzuci amerykańską propozycję pokojową.
“Jeśli w Kijowie nie chcą dyskutować o propozycji prezydenta (USA Donalda) Trumpa(…), to zarówno oni, jak i europejscy wichrzyciele wojenni powinni mieć świadomość, że zdarzenia, które miały miejsce w Kupiańsku, będą w sposób nieunikniony powielać się na innych odcinkach frontu” – obwieścił.
W ten sposób odniósł się do stwierdzenia szefa sztabu generalnego sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej Walerija Gierasimowa, iż siły rosyjskie zdobyły kontrolę nad Kupiańskiem w obwodzie charkowskim. Zdementował to następnie sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, zapewniając, że Kupiańsk nadal pozostaje pod kontrolą sił ukraińskich.
Putin oznajmił także, że amerykański projekt pokojowy nie był treściwie konsultowany z Rosją, i domniemywa, że wie dlaczego.
“Przyczyna jest, jak mniemam, wciąż ta sama: administracji USA nadal nie zdołało się uzyskać akceptacji strony ukraińskiej. Ukraina jest przeciwna. Najwyraźniej Ukraina oraz jej europejscy sprzymierzeńcy wciąż tkwią w iluzji i pragną zadać Rosji strategiczną porażkę na polu bitwy” – rzekł.
Portal Axios ujawnił w czwartek detale 28-punktowego projektu pokojowego dla Ukrainy, negocjowanego przez USA i Rosję. W myśl niego Kijów ma się zobowiązać m.in. do niewstępowania do NATO, zredukowania liczebności wojsk do 600 tys. żołnierzy oraz przekazania Rosji części obszaru.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski obwieścił w piątek, że Ukraina spokojnie i odpowiedzialnie kooperuje z USA i partnerami w kwestii zaproponowanego przez Waszyngton planu. Zagwarantował, że będzie przedstawiał argumenty i proponować alternatywy, nie dając Rosji powodu twierdzić, że nie chce pokoju.
Zawiadomił również, że odbył rozmowę z przywódcami Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec – prezydentem Emmanuelem Macronem, premierem Keirem Starmerem i kanclerzem Friedrichem Merzem – na temat „planu pokojowego dla Ukrainy i całej Europy”. „Działamy w bliskiej koordynacji, aby zostały wzięte pod uwagę zasadnicze komponenty stanowiska. Skoordynowaliśmy dalsze kroki i uzgodniliśmy, że zespoły na odpowiednich szczeblach będą pracować razem” – podkreślił. (PAP)
mw/ kar/



