Komisja Europejska przychyliła się do nowelizacji Krajowego Planu Odbudowy, zgłoszonej przez Polskę 26 września – obwieścił PAP w czwartek rzecznik KE Maciej Berestecki.
Administracja rządowa ubiegała się o rezygnację z obciążeń finansowych za użytkowanie pojazdów spalinowych i redukcję kwoty kredytów o 21,5 mld zł (5,1 mld euro).

Decyzja o akceptacji zmian w polskim KPO musi zostać jeszcze potwierdzona przez kraje członkowskie. Konieczna jest większość kwalifikowana (15 państw reprezentujących 65 proc. populacji UE).
Następnie Polska będzie mogła ubiegać się u KE o czwartą transzę środków z funduszu odbudowy.
Jest to czwarta modyfikacja polskiego planu.
Inflacja i brak popytu przyczyną zmian
W projekcie decyzji państw członkowskich, przedłożonym przez KE, czytamy, że Polska wniosła poprawki do 80 celów w KPO, powołując się na czynniki obiektywne, takie jak podwyżka cen w związku z inflacją (dwa cele), brak zainteresowania (13 celów) oraz nieprzewidziane trudności wynikające z problemów w zamówieniach publicznych, spowolnienia w realizacji projektów i przeciągających się procedur legislacyjnych (13 celów).
Kolejne 33 cele zostały zmodyfikowane w celu „wprowadzenia lepszych rozwiązań, które umożliwią redukcję obciążeń administracyjnych”. Jednym z tych celów było powiększenie udziału transportu zeroemisyjnego i niskoemisyjnego oraz przeciwdziałanie i minimalizowanie negatywnego wpływu transportu na środowisko.
Nowy cel: Niezależność od Starlinka
W dokumencie zawarto informację, że Polska starała się o przekazanie środków zwolnionych w wyniku zmian na realizację jednego nowego celu i podwyższenie poziomu implementacji pięciu już istniejących.
Ów dodatkowy cel to udział w rozwoju unijnego systemu łączności satelitarnej IRIS2, który ma dać Wspólnocie autonomię w tym obszarze (obecnie głównym dostawcą internetu satelitarnego jest Starlink, będący własnością amerykańskiego miliardera Elona Muska).
Środki zaoszczędzone dzięki korekcie polskiego KPO zostaną przeznaczone również na cele już uwzględnione w planie, takie jak: podniesienie wydatków w ramach programu InvestEU, inwestycje w infrastrukturę oczyszczania ścieków i dostarczania wody na terenach wiejskich oraz e-usługi publiczne, a także instalacje OZE wdrażane przez społeczności energetyczne oraz systemy gromadzenia energii.
Koniec opłat za samochody, akcent na biogaz
Nowa polska wersja KPO, przedstawiona przez rząd pod koniec września, przewidywała m.in. likwidację opłat za użytkowanie samochodów spalinowych i obniżenie puli pożyczek o 21,5 mld zł (5,1 mld euro).
Opłata rejestracyjna od pojazdów spalinowych należących do osób fizycznych oraz cykliczna opłata środowiskowa dla przedsiębiorców miały zacząć obowiązywać w przyszłym roku. Rząd zamierzał zaproponować w zamian w rozmowach z KE ułatwienia dla wytwarzania biometanu i transferu biogazu, a także rozwiązania z zakresu kogeneracji i przystąpienie do unijnych systemów tworzących wspólny rynek bilansowania energii.
Mniej pożyczek, by ograniczyć zadłużenie państwa
Polska dąży do zredukowania puli pożyczek, które mogłyby pozostać niewykorzystane do czasu zakończenia KPO w sierpniu 2026 r. i generować koszty dla państwa z powodu zwiększenia jego potrzeb pożyczkowych.
Polski KPO był dotychczas zmieniany trzykrotnie. Pierwsza aktualizacja została zaaprobowana przez KE w listopadzie 2023 r., druga – w lipcu 2024 r., a trzecia – w czerwcu br. Ta ostatnia zakładała przede wszystkim utworzenie Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności oraz wzmocnienie Państwowej Inspekcji Pracy (w miejsce oskładkowania umów zlecenia).
KPO przewiduje dla Polski 59,8 mld euro, w tym 25,27 mld euro w formie dotacji i 34,54 mld euro w formie preferencyjnych pożyczek. Polska otrzymała z niego do tej pory 67 mld zł. Kolejne 26 mld zł ma otrzymać w najbliższym czasie.
Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)
mce/ mal/



