Sztuczna inteligencja wspiera walkę z bezpłodnością. System STAR dał szansę na dziecko.

Sztuczna Inteligencja Wspiera Walk Z Bezpodnoci System Star Da Szans Na Dziecko 3eca1a9, NEWSFIN

Oczekuje się, że pierwsze dziecko zapłodnione dzięki tej metodzie AI urodzi się w grudniu tego roku.

Foto: Adobe Stock

Michał Duszczyk

Reklama

39-letnia kobieta i 37-letni mężczyzna ze Stanów Zjednoczonych przez wiele lat bez powodzenia starali się o dziecko. Ich historia medyczna to długa lista porażek: 11 rund stymulacji jajników i dwa zabiegi chirurgiczne mające na celu uzyskanie spermy. Obie interwencje zakończyły się niepowodzeniem. Po dwóch dekadach nie poddali się. System STAR pomógł im urzeczywistnić ich marzenie. O przełomowym projekcie donosi renomowany magazyn „Lancet”.

Reklama Reklama

AI lokalizuje, a robot „wyłuskuje”

Problem tkwił po stronie mężczyzny, który cierpiał na poważną formę azoospermii, stanu, w którym w spermie nie widać plemników. Jak tłumaczy dr Zev Williams, kierownik Centrum Płodności Uniwersytetu Columbia, które realizowało badania, typowe metody często zawodzą w takich przypadkach.

Bezpłodność u mężczyzn jest poważnym i narastającym problemem, który przyczynia się do około 40% wszystkich przypadków trudności z poczęciem u par. Szacuje się, że od 10 do 15% niepłodnych mężczyzn zmaga się właśnie z azoospermią. Dotychczasowe techniki, polegające na chirurgicznym pobieraniu nasienia bezpośrednio z jąder, są nie tylko kosztowne i inwazyjne, ale przede wszystkim mają niskie wskaźniki sukcesu. Postęp technologiczny właśnie pokonuje tę przeszkodę. Badacze z Uniwersytetu Columbia zastosowali system STAR (Sperm Tracking and Recovery) – to innowacyjna metoda, w której kluczową rolę pełni inteligencja sztuczna. Działa dwuetapowo: najpierw wykorzystuje obrazowanie o bardzo wysokiej rozdzielczości, aby przeskanować całą próbkę spermy (technologia jest wyjątkowo szybka, ponieważ w czasie krótszym niż godzina potrafi uchwycić i przeanalizować ponad 8 milionów obrazów), a potem do działania włączają się zaawansowane algorytmy sztucznej inteligencji. Ich celem jest zidentyfikowanie, na podstawie zdjęć, tych rzadkich plemników, które mogą być zdolne do życia. Kiedy AI zlokalizuje „kandydata”, do akcji przystępuje precyzyjny robot, który w ciągu kilku milisekund delikatnie „wyłuskuje” wskazany plemnik.

W odniesieniu do opisywanej pary, system STAR przeanalizował 2,5 miliona obrazów, a cała procedura zajęła około dwóch godzin. Rezultat? AI rozpoznała siedem plemników, które wcześniej były całkowicie niedostrzegalne dla konwencjonalnych metod. Po dokładniejszej ocenie okazało się, że tylko dwa z siedmiu odnalezionych plemników były żywotne. To jednak było wystarczające. Zostały one bezzwłocznie wykorzystane do zapłodnienia komórek jajowych, co umożliwiło utworzenie dwóch embrionów. Transfer jednego z nich zakończył się pomyślnie – 13 dni później kobieta zrobiła test ciążowy. Po raz pierwszy w życiu dostrzegła wynik pozytywny. Jak wyznała, potrzebowała dwóch dni, aby uwierzyć, że „naprawdę jestem w ciąży”. Po ośmiu tygodniach badanie USG potwierdziło prawidłowy rozwój płodu z czynnością serca wynoszącą 172 uderzenia na minutę. Narodziny pierwszego dziecka poczętego dzięki tej technologii AI są planowane na grudzień tego roku.

Reklama Reklama Reklama

Interesujące jest to, że bot „ukryty” w systemie STAR to technologia kosmiczna, ta sama, która jest stosowana do poszukiwania życia we wszechświecie. Badanie, zaprezentowane w „The Lancet”, to na razie pojedynczy, choć spektakularny przypadek. Ale wkrótce może być ich więcej. Naukowcy podkreślają, że technologia STAR posiada potencjał, by zrewolucjonizować leczenie par zmagających się z najcięższymi odmianami niepłodności męskiej. Trwają już zakrojone na szeroką skalę badania kliniczne, które mają na celu ocenę skuteczności systemu na większej grupie pacjentów.

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *