Trump anulował spotkanie z Putinem w Budapeszcie. Czyżby Węgry miały inne zdanie?

Prezydent USA Donald Trump oznajmił, że anulował planowane uprzednio posiedzenie z liderem Rosji Władimirem Putinem w Budapeszcie, lecz zaznaczył, że odbędzie się ono w przyszłości. Udzielił również potwierdzenia wprowadzenia restrykcji na rosyjskie korporacje naftowe, choć wyraził nadzieję, że nie będą obowiązywać zbyt długo.

Trump Odwoa Spotkanie Z Putinem W Budapeszcie Wgry Jednak Wiedz Lepiej 0ae7acc, NEWSFIN

fot. Yuri Gripas – Pool via CNP / /  Zuma Press / Forum

– Odwołaliśmy rozmowę z prezydentem Putinem, ponieważ po prostu nie uważałem tego za stosowne. Nie mieliśmy przeświadczenia, że osiągniemy to, co powinniśmy. Zatem to anulowałem, ale zrobimy to w przyszłości – oznajmił Trump podczas spotkania z sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem w Białym Domu.

Prezydent dał wyraz, że nałożył sankcje na dwa największe rosyjskie przedsiębiorstwa naftowe.

– Są to poważne sankcje. Są one ogromne, skierowane przeciw dwóm dużym koncernom naftowym. I mamy nadzieję, że nie będą trwały długo. Żywimy nadzieję, że konflikt zostanie rozwiązany – zawiadomił. Trump uznał, że dzięki sankcjom Władimir Putin może być „bardziej skłonny do pertraktacji”.

Oni generują znaczne ilości ropy i miejmy nadzieję (…), że postąpi rozsądnie. Oby i Zełenski był rozsądny. Jak wiadomo, do tanga trzeba dwojga – perorował Trump. – Zawsze przypuszczałem, że on (Putin) pragnie całości (Ukrainy), nie jej części. Ale uważam, że aktualnie chce negocjować bardziej, sądzę, że jest gotów zawrzeć umowę. Przekonamy się. Nie pragniemy, żeby miał całą (Ukrainę) – podkreślił.

Prezydent USA zadeklarował ponadto, że zakończenie konfliktu w Ukrainie będzie jednym z kluczowych zagadnień jego zamierzonego spotkania z przewodniczącym ChRL Xi Jinpingiem, choć przyznał, że może być ciężko wymusić na nim, aby Chiny zaprzestały kupować rosyjską ropę naftową. Jednocześnie uwypuklił, że Indie zgodziły się do końca roku ograniczyć zakupy rosyjskiej ropy „niemal do zera”. roku.

– Sądzę, że on (Xi) może wywierać znaczny wpływ na Putina. Uważam, że może mieć duży wpływ na wielu ludzi. Posłuchajcie, to poważany człowiek. To bardzo mocny lider bardzo rozległego kraju. Tak, przypuszczam, że może mieć duże oddziaływanie. I na pewno będziemy rozmawiać o Rosji i Ukrainie – oznajmił. Skrytykował przy tym swoich poprzedników, że zmusili Rosję i Chiny do zbliżenia.

Trump nawiązał także do doniesień „Wall Street Journal” dotyczących zniesienia ograniczeń na ataki Ukrainy w głąb Rosji za pomocą brytyjskich rakiet Storm Shadow. Trump orzekł, że nie jest prawdą, iż zezwolił Ukrainie na ataki wewnątrz Rosji za pomocą amerykańskiej broni, lecz dopowiedział, że chodzi tu o broń europejską.

– Po pierwsze, w artykule było powiedziane, że dałem Ukrainie pozwolenie na wystrzelenie pocisków w głąb Rosji. Nie uczyniłem tego. Po drugie, nie korzystają z naszych rakiet – zaakcentował Trump.

Według „WSJ”, pomimo że chodziło o brytyjskie pociski, USA mogą nakładać ograniczenia na ich wykorzystanie ze względu na użytkowanie przez nie amerykańskich danych do lokalizowania celów.

Szef MSZ Węgier: USA nie zrezygnowały ze szczytu Trump-Putin w Budapeszcie

Szef MSZ Węgier Peter Szijjarto oznajmił po rozmowie ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Markiem Rubio, że USA nie zrezygnowały z aranżacji spotkania Donalda Trumpa i Władimira Putina w Budapeszcie.

„Zła nowina dla lobby zwolenników wojny i dobra dla tych, którzy pragną pokoju. Po moim spotkaniu z (Markiem Rubio) jest oczywiste, że Stany Zjednoczone nie zrezygnowały z organizacji szczytu pokojowego w Budapeszcie. Przygotowania trwają, a jedyne pytanie dotyczy terminu, a nie intencji” – napisał Szijjarto na platformie X po spotkaniu w Departamencie Stanu w Waszyngtonie.

Wcześniej, jeszcze przed spotkaniem, w zbliżonym tonie wypowiedział się premier Węgier Viktor Orban.

„Przygotowania do organizacji szczytu pokojowego trwają. Data jest wciąż niepewna, ale kiedy nadejdzie stosowny moment, zorganizujemy to posiedzenie” – napisał Orban na Facebooku.

Departament Stanu dotychczas nie opublikował własnego oświadczenia po spotkaniu ministrów.

We wtorek Biały Dom obwieścił, że – wbrew wcześniejszym obietnicom – nie planuje w najbliższej przyszłości spotkania przywódców USA i Rosji. Prezydent Trump następnie sugerował jednak, że nie podjął ostatecznej decyzji, lecz uczyni to w ciągu dwóch dni. Powodem ewentualnego odwołania szczytu miały być różnice w poglądach USA i Rosji w temacie zakończenia wojny w Ukrainie. Reprezentanci Kremla w ostatnich dniach dawali do zrozumienia, że stanowisko Moskwy nie uległo zmianie i wbrew apelom Trumpa są przeciwni przerwaniu ognia.

– Nie chcę uczestniczyć w bezowocnym spotkaniu. Nie chcę tracić czasu, więc zobaczę, co się wydarzy – powiedział dziennikarzom w Gabinecie Owalnym. Dopytywany przez dziennikarza, zapewnił, że nie powiedział, iż rozmowa z Putinem byłaby stratą czasu.

– Uważam, że Putin pragnie, żeby to się skończyło. Myślę, że Zełenski chce, aby to się zakończyło. I uważam, że to się zakończy – dodał Trump.

Niedługo po spotkaniu szefa węgierskiej dyplomacji z Rubiem do Białego Domu na rozmowy z prezydentem Trumpem przybył sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Wcześniej minister finansów USA zapowiedział, że jeszcze w środę lub czwartek rano USA ogłoszą nowe sankcje wobec Rosji.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ san/

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *