Hiszpański sektor turystyczny wyraża obawy, że zamieszki na lotnisku Barajas w Madrycie i zakłócenia w systemie kolejowym niszczą reputację kraju. Początkowo branża spodziewała się pobicia rekordów odwiedzin, ale dynamika wzrostu teraz osłabła. Oprócz „problemów” transportowych, w Barcelonie i na Wyspach Kanaryjskich odbyły się demonstracje protestujące przeciwko turystyce, podczas których turyści spotykali się z wrogością.
/ Gustavo Valiente/Associated Press/East News / East News
Hiszpański sektor turystyczny zaalarmował rząd w Madrycie, że problemy logistyczne, takie jak niedawna awaria kolei i chaos na lotnisku w środę, szkodzą wizerunkowi kraju, który w tym roku miał zamiar przyciągnąć rekordową liczbę turystów.
Chaos na lotnisku w Madrycie i awaria pociągu
„Hiszpania, jako jeden z czołowych kierunków turystycznych na świecie, nie może sobie pozwolić na kreowanie tak negatywnego wizerunku w miejscu, które jest punktem wjazdu i wyjazdu dla milionów gości” – stwierdził Juan Molas z Hiszpańskiej Izby Turystyki, jak donosi El Mundo, odnosząc się do zamieszek na madryckim lotnisku Barajas.
Reklama
W środę 2 lipca setki osób utknęło w długich kolejkach na Terminalu 4 stołecznego lotniska Barajas , największego w kraju. Zamieszanie wynikało z awarii systemu kontroli paszportowej i braku personelu do pomocy pasażerom, za co odpowiada Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Raporty wskazują, że 500 osób spóźniło się na loty . Ponadto w poniedziałek 30 lipca doszło do awarii sieci trakcyjnej, co spowodowało zawieszenie około 20 pociągów na trasie między Madrytem a Andaluzją. Wcześniej w maju na tej samej trasie doszło również do kradzieży kabla, co zakłóciło ruch pociągów.
Sektor turystyczny uderza w hiszpański rząd
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych „ponownie zaniedbuje turystykę” – powiedział Juan Molas. Przedstawiciel branży wezwał rząd do usprawnienia zarządzania infrastrukturą kraju i do większych inwestycji, aby nie odstraszać turystów w szczycie sezonu urlopowego. Podobne ostrzeżenia dotyczące pogarszającego się wizerunku kraju wśród zagranicznych turystów zostały wydane w maju, kiedy brytyjskie media ujawniły, że bezdomni rozbili obóz w tym samym terminalu 4 lotniska Barajas . Podaje się, że regularnie śpi tam około 500 osób. Według Daily Mail osoby te zażywają narkotyki w obecności podróżnych, załatwiają swoje potrzeby na miejscu i wdają się ze sobą w bójki.
Protesty antyturystyczne w Barcelonie i na Wyspach Kanaryjskich
Postrzeganie Hiszpanii również ucierpi z powodu protestów w Barcelonie i na Wyspach Kanaryjskich . Chociaż liderzy protestu zapewniają media, że walczą z turystyką masową, a nie z samymi turystami, odwiedzający doświadczyli agresji podczas demonstracji. Turystów oblewano wodą i namawiano do powrotu do domu. Ponadto zarówno rząd centralny, jak i regionalne władze turystyczne wypowiedziały wojnę właścicielom wynajmowanych apartamentów , co doprowadziło do usunięcia wielu miejsc noclegowych z rynku.
W maju Hiszpania przyjęła 9,4 mln turystów, jak podał Narodowy Instytut Statystyczny (INE) w środę. Rekordowa liczba 94 mln zagranicznych turystów odwiedziła Hiszpanię w 2024 r., w tym prawie 2,5 mln Polaków, co stanowi najwyższą liczbę w historii.
Sektor turystyczny spodziewał się wzrostu. Pojawił się problem
W tym roku sektor ten spodziewał się dalszego wzrostu liczby turystów zagranicznych, chociaż pierwsze pięć miesięcy roku wskazuje na zauważalne spowolnienie wzrostu. Najnowszy raport CaixaBank ujawnia, że słaby dolar i niestabilność polityczna po wyborze Donalda Trumpa w USA ograniczyły napływ amerykańskich turystów. Sektor turystyczny stanowi ponad 12% PKB Hiszpanii, zapewniając zatrudnienie ponad 2,5 mln osób, co stanowi 11,6% całkowitego zatrudnienia. Światowa Rada Podróży i Turystyki (WTTC) prognozuje, że wkład sektora we wzrost gospodarki Hiszpanii będzie nadal rósł – do 2034 r. może osiągnąć nawet 17% PKB.
