Sejm podjął decyzję w sprawie propozycji Konfederacji podniesienia kwoty wolnej od podatku do minimum 60 000 zł. Początkowo Koalicja Obywatelska zamierzała odrzucić tę propozycję w pierwszym czytaniu, ale ostatecznie wycofała ten wniosek. Podczas dyskusji wiceminister finansów podkreślił ograniczenia budżetu.
/ Marcin Obara / PAP
W piątek Sejm podjął decyzję o skierowaniu do Komisji Finansów projektu ustawy Konfederacji dotyczącego podwyższenia kwoty wolnej od podatku do co najmniej 60 tys. zł.
Próg wolny od podatku. Ustawodawcy ustalają kierunek propozycji Konfederacji
W piątek marszałek Sejmu Szymon Hołownia ogłosił wycofanie wniosku o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu . Wniosek ten został złożony przez klub Koalicji Obywatelskiej. Następnie podjęto decyzję o przekazaniu projektu ustawy do dodatkowego rozpatrzenia w komisji finansów Sejmu.
Proponowana przez Konfederację nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ma na celu podniesienie kwoty wolnej od podatku dla wszystkich osób fizycznych do kwoty równoważnej dwunastokrotności płacy minimalnej , jednak nie niższej niż 60 000 zł . Autorzy propozycji wskazali, że jest to zgodne z zobowiązaniami przedwyborczymi podjętymi przez KO w trakcie kampanii.
Reklama
Zapisy projektu ustawy sugerowały również, że płaca minimalna będzie zwolniona z podatków i składek .
Próg wolny od podatku. Wiceminister finansów powołuje się na ograniczenia budżetu państwa
Podczas debaty, która towarzyszyła wstępnemu czytaniu projektu ustawy na początku lutego, wiceminister finansów Jarosław Neneman stwierdził, że rząd nadal dotrzymuje obietnicy podniesienia progu wolnego od podatku . Podkreślił jednak obecny stan finansów publicznych w świetle wydatków wojskowych.
„Koszt wprowadzenia tej reformy to 56 mld zł, a biorąc pod uwagę, że na trwającą wojnę i inne wydatki przeznaczamy ponad 5 proc. PKB, to tej obietnicy nie jesteśmy w stanie zrealizować w tej chwili ” – zaznaczył wiceminister podczas pierwszego czytania projektu ustawy w Sejmie.
Odtwarzacz wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. Szczere o pieniądzach