Gorączka na kryptowalutach. Trump wcisnął gaz i puścił kierownicę

Nowy rekord cen za bitcoina to efekt zakupowej gorączki na rynku kryptowalut, jaką wywołała emisja oficjalnej kryptowaluty Donalda Trumpa, a wkrótce potem jego żony Melanie Trump.

Goraczka Na Kryptowalutach Trump Wcisnal Gaz I Puscil Kierownice E095b87, NEWSFIN

/ Reuters

Cena za jednego bitcoina przekroczyła w poniedziałek rano 20 stycznia poziom 109 tys. dolarów i wyznaczyła nowy historyczny szczyt, bijąc grudniowy rekord, znajdujący się przy nieco ponad 108 tys. dolarów. To jednak nie pierwsza kryptowaluta była w centrum uwagi, a cyfrowa moneta wypuszczona przez Donalda Trumpa, który wraca na urząd prezydenta USA. Jej premiera w weekend zatrzęsła rynkiem kryptowalut.

tradingeconomics.com

Dla wielu z tych, którzy nie widzą w kryptowalutach żadnej wartości, a jedynie spekulacyjne aktywa, początek notowań tokenu $Trump dał solidne argumenty na poparcie swojej tezy. Wydanie przez Trumpa oficjalnej kryptowaluty ze swoim nazwiskiem uruchomiło niebywałą gorączkę zakupową podsycaną przez nowego prezydenta.

Trump i jego żona z własnym meme Coinami

Donald Trump przedstawił projekt za pośrednictwem swojej platformy społecznościowej Truth Social w piątek wieczorem (sobota rano w Europie). Informował w nim, że kryptowaluta świętuje „wygranie” wyborów prezydenckich. Zaraz po debiucie cena akcji $Trump (potocznie Trumpcoin, chociaż istnieją już w ten sposób nazywane tokeny jak. np. Maga Coin, czy Trump Coin) gwałtownie wzrosła o kilka tysięcy procent, by w niedzielę wycenić wszystkie monety w obiegu na około 15 mld dolarów, przy kursie przekraczającym 75 dolarów za sztukę.

Token szybko znalazł się w pierwszej dwudziestce wszystkich kryptowalut, pod względem kapitalizacji. I to bez listowania na największych scentralizowanych giełdach, jak Coinbase czy Binance oraz bez brokerów, takich jak RobinHood. Ten ostani dodał go w poniedziałek rano, o czym poinformował na platfromie X. $Trump pojawił się już m.in. na dużej scentralizowanej giełdzie Kraken. Gdy wejdzie na Binance czy Coinbase możemy być świadkami kolejnej rundy gwałtownych ruchów. 

https://truthsocial.com/@realDonaldTrump

Obecna podaż $Trump to 200 milionów monet, ale w ciągu najbliższych trzech lat, ma być zwiększona do 1 miliarda. 800 milionów tokenów, które nie zostały jeszcze wypuszczone, jest własnością spółki zależnej Trumpa. To na podaży uwolnionej w terminie najbliższych trzech lat, oparte były wyliczenia portalu Axios, który szacował już „papierowe” zyski Trumpa. Trzeba jednak poczekać, aż okres euforii i gorączki zakupowej minie, bo na razie wahania kursu są ogromne.

Niech świadczy o tym fakt, że jeszcze w niedzielę cena $Trump runęła o około 46 proc. z ponad 72 dolarów do 39 dolarów, by następnie wrócić powyżej 53 dolarów, dającą kapitalizację ponad 10,6 mld dolarów. 

crypto.com

Zbiegło się to w czasie z kolejną informacją, że obok $Trump w obrocie będzie także „moneta” o nazwie „Melanie”, firmowana imieniem i wizerunkiem żony nowego prezydenta USA. Uwaga spekulantów przesunęła się chwilowo na ten projekt, powtarzając na nim historię z ogromnym wzrostem kursu, liczonym w tysiącach procent. W ciągu kilku godzin od rozpoczęcia notowań kapitalizacja rynkowa monety Melanii osiągnęła nawet poziom 13 mld dolarów.

truthsocial.com/@MelaniaTrump

Cała uwaga zwrócona na kryptowaluty

Oba wydarzenia związane z notowaniami memowych monet Trump i Melanie wyssały płynność z innych krypto aktywów, doprowadzając w weekend do przeceny głównych kryptowalut, w tym także Bitcoina. Inwestorzy sprzedawali inne tokeny, aby kupić „Trumpcoina. Spadki nie dotknęły jednak Solany, która w weekend pobiła swój historycznych szczyt ceny. To na jej systemie, oparty jest kryptowalutowy projekt Donalda Trumpa i Melanie Trump. 

W poniedziałek 20 stycznia 2025 r. w USA mamy dzień wolny, z uwagi na święto Martina Luthera Kinga. Tego dnia odbywa się też zaprzysiężenie Donalda Trumpa na 47. prezydenta USA. Wszystkie oczy świata zwrócone są na to wydarzenie i wszystko co z nim związane. Krytpwalutowa gorączka podbija wyszukiwanie hasła "Trump" w Google. Widać, że przyciąga na rynek kolejnych chętnych chcących w ciągu kilku minut zarobić dziesiątki a nawet setki procent. Wzmożona płynność na rynku krypto, zwłaszcza, gdy nie ma handlu na Wall Street, ze względu na dzień wolny, wspiera notowania bitocina i innych kryptoaktywów. Jest też szerszy kontekst.

google.trends

Co to monety memowe?

Moneta memowa (z ang. meme coin) to rodzaj kryptowaluty inspirowanej trendami, takimi jak internetowe memy, bez określonej użyteczności, służącej do spekulacji i podatnej na ogromne wahania cen, zarówno wzrosty i krachy. Ostatni głośny mem coin dotyczył projektu sygnowanego przez Hailey Welch, bohaterkę viralowego wywiadu, przez który spopularyzowała frazę „Hawk Tuah”. Wypuściła ona w grudniu token $HAWK (także oparty na Solanie), który po dynamicznym wzroście i sięgnięciu w ciągu kilku minut kapitalizacji blisko 500 mln dolarów, szybko spadł o ponad 90 proc.

Sprawa tokenu $HAWK oraz jego nagłej przeceny w dobrze znanym stylu „pump and dump” ma trafić nawet do sądu w związku z pozwem grupy inwestorów o bezprawne promowanie i sprzedaż kryptowaluty, która według nich nigdy nie została prawidłowo zarejestrowana w SEC (Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd).  

Wątek SEC prowadzi nas bezpośrednio do obecnego sentymentu na rynku kryptowalut, który wsparł notowania Bitcoina w drodze na nowy szczyt. Nowym szefem SEC został w administracji Trumpa Paul Atkins, zadeklarowany zwolennik kryptowalut. Zastąpił na tym miejscu Gary’ego Genslera, który prowadził liczne postępowania przeciwko branżowym firmom jak np. Ripple Labs, stojącą za trzecią największą obecnie pod względem kapitalizacji kryptowalutą Ripple. Rynek krypto liczy na zmianę rygorystycznej linii regulacyjnej administracji federalnej, a wydarzenia z ostatnich godzin zdają się tylko to potwierdzać.

Wypuszczenia własnego projektu kryptowalutowego przez Trumpa i jego żonę stanowi najlepszy wyraz poparcia dla branży. Nominowanie Atkinsa może nawet blednie, przy firmowaniu własnym nazwiskiem kryoptowaluty i to w dodatku tej z kategorii memicznych, nastawionych na spekulację i podążanie za trendami. To jak wciśnięcie gazu do dechy w ciężarówce pełnej "krypto" i puszczenie kierownicy, bez obaw o konsekwencję, bo policjant (szef SEC), nie dość, że przez Trumpa zatrudniony, to też jeździł na jej pace. Paul Atkins w ostatnich latach założył i prowadził firmę konsultingową Patomak Global Partners, która doradzała branży kryptowalut.

Na oficjalnej stronie "Trumpcoina" widnieje klauzula dotycząca odpowiedzialności, w której stwierdzono, że meme coiny Trumpa mają na celu wyrażenie wsparcia dla ideałów i przekonań uosabianych przez symbol „$TRUMP” oraz powiązaną z nimi grafikę. Nie mają jednak być przedmiotem inwestycji, możliwości inwestycyjnych, umowy inwestycyjnej ani żadnego rodzaju papierem wartościowym. Konkluzja oświadczenia wydaje się prosta: to nie ma nic wspólnego z inwestowaniem.

Co ciekawe takie możliwości inwestycyjne, jako pełnoprawny „przedmiot inwestycyjny” dają akcje Trump Media & Technology Group, czyli notowanej na Nasdaq spółki Donalda Trumpa, do której należy wspomniana platforma mediów społecznościowych Trump Truth Social. Chociaż w ich przypadku także trudno mówić o inwestowaniu w wartość.

Wyceniana obecnie na 8,7 mld dolarów spółka w trzecim kwartale odnotowała stratę netto w wysokości 19,2 mln dolarów. Wykazała tylko 1 mln dolarów przychodów operacyjnych, nie licząc przychodów finansowych od odsetek w wysokości 4,7 mln dolarów. Spółka chwaliła się, że posiada 672,9 mln dol. gotówki oraz nie ma zadłużenia.

Michał Kubicki

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *