Produkcja w JSW spada, ale nagrody będą. Prezes: funkcjonowanie w obecnym modelu niemożliwe

Zgodnie z zawartym w czerwcu porozumieniem płacowym w JSW przyszedł czas na wypłatę pierwszej transzy premii jednorazowej dla pracowników. Zarząd JSW wypełnia podjęte wcześniej zobowiązania wobec załogi, ale prezes dobitnie mówi, że to, co w krótkiej perspektywie wydawało się korzystne dla pracowników, okazuje się błędem.

Produkcja W Jsw Spada Ale Nagrody Beda Prezes Funkcjonowanie W Obecnym Modelu Niemozliwe Ae6b6f7, NEWSFIN

/ JSW

W czerwcu zawarto porozumienie płacowe w JSW, zgodnie z którym wzrost funduszu płac miał wynieść 3,4 proc. w stosunku do bazy z Planu Techniczno – Ekonomicznego na rok 2023. W sumie fundusz ma się zamknąć w 2024 r. kwotą około 4,38 mld zł. Wzrost ten ma być realizowany m.in. poprzez wdrożenie od 1 czerwca 2024 r. nowych tabel stawek płac zasadniczych oraz z wykorzystaniem premii jednorazowej płatnej w dwóch transzach we wrześniu i grudniu 2024.

Pierwszą transzę premii jednorazowej pracownicy JSW zatrudnieni na dzień 31 maja otrzymają w dniu 30 września. Jej wysokości jest uzależniona od przynależności do danej grupy pracowniczej i wynosi: 5500 zł brutto dla pracowników dołowych, 4750 zł brutto dla pracowników zakładu przeróbczego oraz 4250 zł brutto dla pozostałych pracowników.

JSW Związki/FB

Chociaż to wypełnienie podjętych przez nowy zarząd JSW zobowiązań dotyczących podwyżek płac, to jednocześnie zbiega się z czasem z ogłoszonym niedawno obniżonym celem produkcyjnym węgla na 2024 r. Pierwotnie spółka planowała w tym roku produkcję na poziomie 14 mln ton, w lipcu obniżyła go do nieco ponad 13 mln ton. Teraz zakłada 12,45 mln ton. W całym 2023 r. produkcja węgla ogółem wyniosła 13,51 mln ton (około 80 proc. produkcji stanowi węgiel koksujący, a 20 proc. energetyczny). Bieżące plany są więc niższe o 7,8 proc. od ubiegłorocznego wykonania. 

Płace więc rosną, a produkcja spada. W połączeniu z niskimi cenami węgla przekładają się na słabe wyniki spółki. JSW nie pokazała jeszcze wyników za I półrocze (w tym II kwartał), chociaż pierwotnie miała to zrobić 29 sierpnia. Przesunęła jednak raport na 27 września.

W przypadku spółki zależnej od cyklicznej koniunktury na rynkach surowców, brak dostatecznej dyscypliny kosztowej bardzo szybko może skończyć się kłopotami. Dostrzega to nowy prezes JSW Ryszard Janta, który wystosował m.in. w tej sprawie list do pracowników.

W opublikowanym w środę przez związki piśmie prezes Janta ocenia, że „Decyzje i porozumienia zarządcze, które w krótkiej perspektywie wydawały się korzystne dla Pracowników, w dłuższym terminie okazały się błędne. Dzisiaj, przy dużo niższych cenach na światowym rynku surowców, przekładają się na spadającą rentowność prowadzenia działalności i powodują, że niemożliwe jest jej dalsze funkcjonowanie w obecnym modelu”.

JSW Związki/FB

„Brak jasno wyznaczonych celów i wskaźników efektywności wskazuje na brak realnej wizji rozwoju Spółki oraz na brak troski wszystkich decydentów ostatnich lat o pracowników bezpośrednio związanych z wydobyciem, którzy dzisiaj dźwigają na swych barkach cały ciężar kosztów – kosztów zbyt dużych i w znacznej części zbędnych” – pisze prezes.

Prezes mówi też o przeprowadzonej analizie zatrudnienia z ostatnich 6 lat, według której widoczny jest nieproporcjonalny przyrost zatrudnienia pracowników w części administracyjnej w stosunku do zmian w zatrudnieniu pracowników na stanowiskach technicznych. Trudno nie łączyć tej uwagi z doniesieniami rybnickiego oddziału Gazety Wyborczej, który w serii artykułów pisał o tym, że w JSW i jej spółkach-córkach pracuje szereg osób związanych z PiS.

Obecne prace zarządu mają się skupiać na najważniejszych problemach spółki, czyli zwiększeniu produkcji, ograniczeniu kosztów i zabezpieczeniu miejsc pracy dla pracowników, którzy stanowią jej największą wartość. Grupa kapitałowa JSW zatrudnia obecnie około 30,8 tys. pracowników, z czego przeszło 21,1 tys. osób to pracownicy samej Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W I kwartale 2024 roku JSW miało 9,7 mln zł straty netto wobec 1,27 mld zł zysku przed rokiem.

Michał Kubicki

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *