Igrzyska w Paryżu. Urażona Rosja ciężko pracowała nad podróbkami i fałszywymi narracjami

Rosja rozpowszechniła ponad 30 narracji dezinformacyjnych związanych z Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu w 16 językach. Robiła to od ponad roku – wynika z badań Centrum Analizy Zagrożeń Microsoftu oraz serwisu NewsGuard.

Igrzyska W Paryzu Urazona Rosja Ciezko Pracowala Nad Podroacutebkami I Falszywymi Narracjami 082b7f9, NEWSFIN

fot. Hethers / / Shutterstock

Według ekspertów Microsoftu głównym autorem dezinformacji była grupa Storm-1516, odmiana znanej rosyjskiej farmy trolli „Internet Research Agency”. Amerykański portal NewsGuard, zajmujący się tropieniem dezinformacji, zidentyfikował fałszywe narracje prowadzone m.in. po polsku, angielsku, francusku, a nawet po arabsku. Rozpowszechniano je za pomocą 74 portali informacyjnych, przede wszystkich powiązanych z Pravdą lub Sputnikiem, oraz mediów społecznościowych.

W 2023 roku Międzynarodowy Komitet Olimpijski podjął decyzję, że rosyjscy obywatele będą mogli rywalizować w trakcie letnich Igrzysk w Paryżu, ale wyłącznie jako neutralni sportowcy. Rosyjska flaga i barwy Federacji zostały zabronione. Wtedy prokremlowskie farmy trolli rozpoczęły działania dezinformacyjne, których dominującą tematyką było zagrożenie terrorystyczne. Z tego powodu, zgodnie z informacjami rozpowszechnianymi przez portale udające francuskie kanały telewizji publicznej, jakoby masowo anulowano rezerwacje hotelowe na czas igrzysk. Później pojawiły się fake newsy dotyczące zawodników lub poszczególnych dyscyplin.

FakeHunter przeanalizował część z nich. Wideo, w którym Hamas groził atakiem na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, zostało wyprodukowane w Rosji bez udziału Hamasu. Fałszywe były także doniesienia o instrukcji ambasady amerykańskiej w Paryżu, która miała zalecić turystom poruszanie się po mieście w grupach co najmniej pięcioosobowych.

NewsGuard przytoczył nagranie rzekomo wyprodukowane przez amerykańską agencję wywiadowczą CIA, w której odradzała ona Amerykanom korzystanie z metra podczas Olimpiady. CIA zaprzeczyła, jakoby kiedykolwiek wydała takie ostrzeżenie.

Otwarcie Olimpiady stało się powodem kolejnej fali dezinformacji, której głównym przekazem było usunięcie przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) filmu z ceremonii otwarcia igrzysk z konta MKOl na YouTube.

Źródła rozpowszechniające to twierdzenie sugerowały, że wideo zostało usunięte, ponieważ stanowiło parodię dzieła Leonarda da Vinci „Ostatnia wieczerza”. Reżyser spektaklu wyjaśniał, że scena przedstawiała fragment mitologii greckiej. Rzecznik MKOl wyjaśnił, że film nie został usunięty, tylko w niektórych regionach świata jest niedostępny ze względu na ograniczenia praw autorskich.

Prokremlowskie profile na Telegramie twierdziły także, że Ukraińscy sportowcy muszą nosić nadajniki GPS oraz cytowały rzekomą wypowiedź Wadyma Hutcajta, prezesa Narodowego Komitetu Olimpijskiego Ukrainy, jakoby było to konieczne, by wyeliminować ryzyko ucieczki sportowców na Zachód. NewsGuard i ukraińska organizacja StopFake nie znalazły żadnych dowodów na wprowadzenie takiego wymogu ani obowiązku noszenia wspomnianych urządzeń.

Po rozpoczęciu igrzysk rosyjska dezinformacja zajęła się czystością wody w Sekwanie. Triathloniści mieli wymiotować w wyniku jej zanieczyszczenia (chociaż wymiotowali z przemęczenia i upału), wielu zawodników chorowało (co nie było prawdą), a pracownik władz Paryża dodawał niebieski barwnik, aby woda wyglądała na czystszą. NewsGuard zidentyfikował, że w rzeczywistości film został nakręcony nad jeziorem w stanie Kentucky w USA.

Pojawił się też teledysk przedstawiający Paryż jako niebezpieczne i brudne miasto, w którym zachęcano do załatwiania potrzeb fizjologicznych bezpośrednio w Sekwanie. W tle tańczył aktor udający prezydenta Francji. Film rozpowszechniło w mediach społecznościowych ponad 30 tys. prokremlowskich trolli.

Międzynarodowe Stowarzyszenie Bokserskie, skonfliktowane z MKOl i powiązane personalnie z Rosją, było źródłem kolejnego fake newsa dotyczącego płci algierskiej bokserki Imane Khelif.

Eksperci Microsoftu oraz NewsGuard wskazywali, że antyolimpijska kampania dezinformacyjna Rosji wyróżniała się umiejętnościami technicznymi oraz szerokim wykorzystaniem sztucznej inteligencji do tworzenia nieprawdziwych filmów oraz fałszywych stron internetowych udających powszechnie uznane media.

mrb/ lm/

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *