Politycy Lewicy chcą darmowych przejazdów komunikacją miejską dla honorowych krwiodawców. Na razie to propozycja tylko dla Białegostoku, jednak działacze chcą nawet miesiąca darmowych kursów. Pismo w tej sprawie ma trafić do urzędu miasta w ciągu kilku dni.
/Marek BAZAK/East News/TADEUSZ KONIARZ/REPORTER /East News
Pomysł ten przedstawili działacze Organizacji Miejskiej Nowej Lewicy w Białymstoku, informuje Radio Białystok. Celem jest przede wszystkim popularyzacja krwiodawstwa w Polsce.
Darmowe przejazdy MPK za oddanie krwi
Akcja białostockiej Lewicy nowi tytuł „Kropka krwi darem życia” i ma zachęcić przede wszystkim młodych ludzi do oddawania krwi.
– Chcemy popularyzować to, co w czasie wakacji popularne nie jest. Chcemy też zachęcić do oddawania krwi ludzi młodych – mówił Andrzej Aleksiejczuk, przewodniczący organizacji cytowany przez radio.
Uczestnicy akcji przypominają, że krwi wyprodukować się nie da, a jej pobranie jest bezbolesne. Nowa Lewica idzie jednak dalej w propozycjach:
Reklama
– Chcieliśmy postawić postulaty wakacyjne, do których zapraszalibyśmy nasze miasto Białystok, aby się włączyło. Pierwszym byłoby to, aby ludzie, którzy w okresie wakacyjnym oddaliby krew chociaż jeden raz, mogliby przez miesiąc za darmo korzystać z komunikacji miejskiej – dodawał Aleksiejczuk.
Lewica chce także, aby oddanie krwi w wakacje dało też darmowe parkowanie w strefie płatnego parkowania przez co najmniej dwie godziny dziennie. Młoda Lewica dodaje do tego także apel wobec pracodawców, aby nie ograniczali oni pracownikom przysługujących im z okazji oddania krwi benefitów. Projekt w tej sprawie ma trafić do Urzędu Miasta w Białymstoku w przyszłym tygodniu.
Co przysługuje pracownikowi za oddanie krwi?
Dawca krwi może każdorazowo liczyć na porcję słodkiej czekolady, którą przekażą mu pracownicy centrum krwiodawstwa i krwiolecznictwa. To porcja słodkości w ramach przysługującego krwiodawcy posiłku regeneracyjnego o wartości 4,5 tys. kcal, a więc właśnie 9 czekolad. Ponadto pracownik może liczyć na zwolnienie od pracy w dniu oddania krwi oraz w dniu następnym:
„Pracodawca jest obowiązany zwolnić od pracy pracownika będącego krwiodawcą na czas oznaczony przez jednostkę organizacyjną publicznej służby krwi w zaświadczeniu, które to pracownik otrzymuje po oddaniu. Za czas zwolnienia od pracy, o którym mowa powyżej pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia„, czytamy na stronie krwiodawcy.org.
Warto jednak pamiętać, że pracodawcę należy najpierw uprzedzić o zamiarze oddania w danym dniu i skorzystania z tego uprawnienia. Jeśli okaże się, że osoba, która chciała oddać krew, ostatecznie nie będzie mogła tego zrobić, także jej przysługuje zwolnienie od pracy, jednak w wymiarze maksymalnie kilku godzin, nie całego dnia roboczego.
Dawca krwi może skorzystać także z ulgi podatkowej z tytułu darowizn przekazanych na cele krwiodawstwa. Odliczyć można do 6 proc. dochodu według przelicznika 130 zł za każdy oddany w danym roku litr krwi. Osoba oddająca krew może otrzymać także wyniki wykonanych przed pobraniem badań, KrewKartę i tytuł Honorowego Dawcy Krwi.