Kursy walut w piątek 28 marca. Tyle zapłacisz za euro, dolara i franka

29.03.2025
Rubryka:Kursy walut

Na zakończenie tygodnia za euro trzeba zapłacić 4,18 zł. Kurs USD/PLN krąży wokół wartości 3,87 zł. Z kolei frank szwajcarski wyceniany jest na 4,39 zł. Dziś mają być przedstawione m.in. marcowe wskaźniki ESI, które oceniają kondycję gospodarek Unii Europejskiej, w tym Polski. Ekonomiści zwrócili uwagę na wczorajsze wystąpienie prezesa NBP na kongresie Związku Banków Polskich. Adam Glapiński zaznaczył, że obecnie nie istnieją przesłanki do zmiany stóp procentowych.

Zdjęcie

Kursy walut w piątek 28 marca. Euro zbliża się do granicy 4,2 zł /123RF/PICSEL Reklama

W piątek (28 marca) około godziny 10 euro wyceniano na 4,18 zł, co oznacza spadek wartości wspólnej waluty o 0,14 proc. W czwartek w południe kurs EUR/PLN wynosił około 4,19 zł. Dolar amerykański kosztował 3,87 zł (spadek o 0,03 proc.). Dzień wcześniej amerykańska waluta była wyceniana na 3,89 zł. Z kolei kurs CHF/PLN w piątek wynosił około 4,39 zł (-0,02 proc.). To nieznaczne osłabienie franka szwajcarskiego, który w czwartek był wyceniany na 4,4 zł.

Reklama

Kursy walut w piątek 28 marca. Euro będzie za 4,2 zł?

„Pomimo chwilowych wahań i tymczasowego zbliżenia się w okolice 4,20, kurs EUR/PLN zakończył czwartkową sesję poniżej 4,19. Subtelne osłabienie złotego miało miejsce pomimo jednoczesnego wzrostu EUR/USD o około 0,3 proc. Inne waluty w regionie również osłabiły się względem euro, w tym czeska korona o ponad 0,2 proc., a węgierski forint o około 0,4 proc.” – można przeczytać w codzienniku banku Santander.

Analitycy banku Santander zwrócili uwagę na wczorajsze wystąpienie Adama Glapińskiego na kongresie Związku Banków Polskich. Szef banku centralnego zaznaczył, że obecnie nie ma podstaw do zmiany stóp procentowych. „W tym samym duchu wypowiedziała się wiceprezes NBP Marta Kightley w wywiadzie dla Interii Biznes. Według niej w chwili obecnej brak jest przesłanek do obniżki, a ewentualne obniżenie stóp mogłoby zwiększyć ryzyko utrwalenia wyższych oczekiwań inflacyjnych oraz wysokiej inflacji” – dodali. Rozmowę Interii Biznes z wiceprezes NBP można przeczytać tutaj.