W ostatnich miesiącach 2024 roku, ceny mieszkań na rynku wtórnym w największych miastach Polski spadły w największym stopniu od dziesięciu lat, w przeciwieństwie do mieszkań na rynku pierwotnym. Co to oznacza? W niektórych metropoliach, takich jak Warszawa, nieruchomości z drugiej ręki nigdy wcześniej nie były tak tanie w porównaniu do nowych.
Nowe informacje z NBP ujawniają zaskakujące zjawisko na rynku (East News, ARKADIUSZ ZIOLEK)
Jak wynika z bazy danych, którą Narodowy Bank Polski zaktualizował w ostatnich dniach, w dziesięciu największych miastach w Polsce, ceny mieszkań na rynku wtórnym w IV kwartale 2024 roku spadły średnio o ponad 1 proc. (IV kwartał definiowany jest jako okres od września do listopada, a inne kwartały również są przesunięte o miesiąc). Dotyczy to cen transakcyjnych, które są zapisane w aktach notarialnych, a nie cen ofertowych, które są przedstawiane przez sprzedających. Te ostatnie pozostały na swoim miejscu.
Ostatnie obniżki cen mieszkań z drugiej ręki NBP odnotował w IV kwartale 2022 roku oraz w I kwartale 2023 roku, kiedy stopy procentowe osiągnęły najwyższy poziom od dwudziestu lat, a wysoka inflacja obniżyła realną wartość wynagrodzeń w największym stopniu od co najmniej 2007 roku. Niemniej jednak, wtedy przecena nieruchomości nie była tak znacząca jak w ostatnich miesiącach. Ostatni raz spadek cen o ponad 1 proc. miał miejsce w IV kwartale 2014 roku.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo
Zobacz także: Zbudował potężny biznes. Grzmi ws. cen energii. „Poważne państwo nie gra na loterii”
Epicentrum spadku cen stanowiła Warszawa. Na stołecznym rynku mieszkania z drugiej ręki potaniały w ciągu kwartału o ponad 6 proc., co jest największym spadkiem od przełomu 2012 i 2013 roku. Choć były wciąż droższe niż rok wcześniej, różnica wynosiła już „tylko” 11 proc., a nie ponad 20 proc., jak w poprzednich dwóch kwartałach. Wśród 17 największych miast w kraju, tylko w Szczecinie (o 7,2 proc.) i Łodzi (5,4 proc.) ceny spadły o ponad 5 proc. W jeszcze pięciu innych miastach odnotowano jakikolwiek spadek.
Deweloperzy zachowują cierpliwość. Ceny nie maleją
Na rynku pierwotnym nie doszło do obniżenia cen transak