Azjatyckie metropolie zostały uznane najdroższymi miastami na świecie – chodzi tu o Hongkong oraz Singapur. Kolejne cztery miejsca zajęły aglomeracje z jednego europejskiego państwa. I choć u szczytu listy próżno szukać polskich miejscowości, tak te odnotowały spory awans w dalszej części rankingu.
/123RF/PICSEL
Jak informuje CNN, za najdroższe miasto na świecie w 2024 roku uznano Hongkong. Do takiego wniosku doszli autorzy badania przygotowanego przez firmę Mercer, która rokrocznie analizuje ponad 200 czynników wpływających na poziom życia w poszczególnych miejscach na świecie. W tym roku, podobnie jak w 2022 i w 2023 uznano, że to właśnie azjatyckie państwo-miasto jest najbardziej wymagającym finansowo miejscem, w jakim można żyć.
Najdroższe miasta na świecie. Jeden europejski kraj ma największą liczbę reprezentantów
Kolejne miejsce na liście zajęła bardzo podobna metropolia z tego kontynentu, czyli Singapur. Podobnie jak w przypadku Hongkongu, tak i w tym mieście uznano, że ceny mieszkań, żywności, rozrywki czy otoczenie makroekonomiczne, jak ostatnie odczyty inflacji nie pomagają w puchnięciu portfela, a raczej w jego drenowaniu.
Reklama
Wysokie miejsca, bo od 3 do 6 zajęły także największe miasta Szwajcarii. Mowa tu kolejno o Zurychu, Genewie, Bazylei oraz Bernie. To też najliczniejsza reprezentacja u szczytu zestawienia, jeżeli chodzi o jeden kraj.
Pozostałe najwyższe lokaty przypadły takim miasto jak Nowy Jork, Londyn, Nassua (Bahamy) czy Los Angeles. W drugiej dziesiątce listy znalazło się już więcej europejskich miast, głównie stolic zachodnich krajów. Wśród nich są Kopenhaga, Wiedeń, Paryż, Amsterdam czy Berlin.
Inflacja i spowolnienie gospodarcze namieszały w zestawieniu. Niektóre miasta zaliczyły spory awans, w tym polskie
W badaniu wskazano, że czynnikiem o największej wadze, który decydował o miejscu danego miasta na liście były przede wszystkim ceny mieszkań. To, ile wynosi czynsz lub rata kredytu wpływa w największym stopniu na dochód rozporządzalny. Kolejnymi punktami były koszty, jakie należy ponieść w związku z transportem, wyżywieniem czy podstawowymi usługami.
Jednocześnie podkreślono, że ostatnie dwa lata przyniosły dynamiczne zmiany w wielu miastach na świecie, co było bezpośrednio związane rozwojem inflacji i spowolnieniem gospodarczym, z którym każdy kraj radził sobie na swój sposób. Rekordzistami pod względem „awansu” w skali roku są meksykańskie metropolie – Mexico City oraz Monterrey, które skoczyły o kolejno 46 i 40 lokat.
Podobnym osiągnięciem mogą pochwalić się także polskie miasta. Dla przykładu Warszawa zajęła 135 pozycję, co oznacza wynik wyższy od ubiegłorocznego o 35 miejsc. O 17 lokat, na 169 awansował Wrocław, natomiast Kraków znalazł się na 175 miejscu, tj. o 15 wyższym niż w 2023 roku.