Plaża zamiast otwartej przestrzeni. Teraz nie tylko dla freelancerów

Korzystanie z laptopa pod palmą, na balkonie w górach lub na spokojnej działce było kiedyś luksusem, który uważano za zarezerwowany wyłącznie dla freelancerów. Jednak ten scenariusz szybko zyskuje na popularności. Coraz więcej organizacji rozważa przyjęcie modelu workation, który łączy pracę z wypoczynkiem, nie tylko dla dobra swoich pracowników.

Plaa Zamiast Otwartej Przestrzeni Teraz Nie Tylko Dla Freelancerw B40418d, NEWSFIN

zdjęcie: Shyntartanya / /

Workation (połączenie pracy i wakacji) nie jest już wyłącznym przywilejem profesjonalistów IT i freelancerów. Coraz większa liczba pracowników etatowych i grup projektowych korzysta z okazji, aby wykonywać swoje obowiązki zawodowe poza konwencjonalnym środowiskiem biurowym — w środowiskach sprzyjających relaksowi i kreatywności. Obecnie firmy, które chcą utrzymać motywację i zaangażowanie pracowników, traktują ten model nie tylko jako przywilej, ale jako inwestycję w kulturę organizacyjną.

Miesiąc w innym wymiarze

– Zdecydowałam się na workation pod koniec zeszłego roku. Listopad spędziłam na Teneryfie, a od połowy stycznia do końca lutego byłam w Chorwacji – mówi Aleksandra Piskowska, UX Designer z Gdańska, w rozmowie z Bankier.pl. – Zamierzam robić to co roku, choć chciałabym częściej podróżować. Polityka w miejscu pracy mojego narzeczonego jest ograniczona – może pracować za granicą maksymalnie miesiąc w roku, więc odpowiednio dostosowujemy nasze plany.

Dla Aleksandry Piskowskiej największym atutem jest swoboda wyboru miejsca pracy .

– Naprawdę cenię sobie możliwość eksplorowania nowych obszarów po pracy i zanurzania się w lokalnej kulturze. Dzięki workation mogłam zaangażować się w lokalne życie na Teneryfie i w Chorwacji, odkrywać nowe kultury i cieszyć się słońcem, gdy w Polsce było pochmurno i zimno, a jednocześnie móc dalej pracować. Potrzebowałam tylko zgody mojego przełożonego. Pracuję całkowicie zdalnie, więc poza moją lokalizacją nic się nie zmieniło; wykonywałam swoje zadania jak zwykle, mówi Aleksandra Piskowska.

Nie wszystko jest różowe

Uważa, że wypełnianie obowiązków zawodowych w ten sposób ma również pewne wady.

– Na początku doświadczyłem FOMO. Bałem się, że ominie mnie przyjemna pogoda

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *