Według fly4free.pl, limit butelek z płynami w bagażu podręcznym wkrótce zostanie zwiększony do 2 litrów, odchodząc od obecnego limitu 100 ml. Aby ułatwić to zwiększenie, na kilku polskich lotniskach wdrażana jest specjalna technologia skanowania.
W ostatnich dyskusjach na temat bagażu podręcznego w samolotach, nacisk kładziony był przede wszystkim na trend zmierzający do zmniejszenia jego rozmiarów i rygorystycznych kontroli. Są jednak pozytywne wieści dla podróżnych. Jak donosi fly4free.pl, pasażerowie wkrótce będą mogli przewozić do 2 litrów płynów w bagażu podręcznym na loty z lotnisk w UE. Obecnie większość lotnisk zezwala na przewożenie płynów w pojemnikach o maksymalnej pojemności 100 ml, a w przezroczystej kosmetyczce może zmieścić się łącznie 1 litr.
Aby umożliwić tę zmianę, na lotniskach niezbędne są specjalistyczne skanery rentgenowskie. Nowe skanery zostały już wdrożone na lotniskach w Poznaniu i Lublinie , a podobny system wkrótce zostanie wprowadzony na krakowskim lotnisku Balice.
Reklama Zobacz też: Obudź w sobie byka giełdowego! Z nami przesada nic nie kosztuje.
Jednak sama instalacja skanerów nie wystarczy. Chociaż Komisja Europejska zatwierdziła zmiany, nowe przepisy wciąż oczekują na zatwierdzenie przez Europejską Konferencję Lotnictwa Cywilnego (ECAC).
Wcześniej Wielka Brytania zdecydowała się na zwiększenie limitu płynów w bagażu podręcznym, instalując specjalistyczne skanery w miastach takich jak Edynburg i Birmingham.
MKZ