Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał przełomowy wyrok. Najnowsze rozstrzygnięcie organu wskazuje, że osoby wynajmujące mieszkania płaciły zawyżone podatki. Co więcej, teraz przedsiębiorcy mogą domagać się zwrotu nadpłaconych danin za poprzednie lata.
/ARKADIUSZ ZIOLEK /East News
Kilka dni temu o rewolucyjnym wyroku warszawskiego WSA pisał serwis infor.pl. Orzeczenie będzie miało spore znaczenie dla przedsiębiorców, którzy wynajmują innym mieszkanie. Na podstawie nowego wyroku podatek od nieruchomości będzie można nie tylko obniżyć, ale też domagać się zwrotu części pieniędzy.
Spółka wynajmowała nieruchomość rodzinie. Jaka stawka podatku od nieruchomości?
Jak informuje serwis, w toczonej przed warszawskim sądem sprawie chodziło o ustalenie stawki od podatku od nieruchomości, którą spółka wynajmowała osobom fizycznym nieprowadzącym działalności gospodarczej, wyłącznie w celach mieszkaniowych. Organ administracji publicznej uważał, że spółka powinna płacić od tego budynku najwyższą stawkę podatku, przewidzianą dla nieruchomości związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Reklama
Na czym polega problem? Jak podaje wyborcza.biz, w 2020 r. Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że jeśli osoba prowadząca firmę chce wynająć komuś mieszkanie, nieruchomość uznawana jest jako zajęta na prowadzenie działalności gospodarczej. Organ uznał, że bez znaczenia jest to, czy właściciel mieszkania wynajmuje je np. zwykłej rodzinie czy kosmetyczce, która chce tam otworzyć salon. W konsekwencji przedsiębiorcy musieli płacić maksymalną stawkę podatku od nieruchomości. Dlatego nowe orzeczenie WSA jest przełomem.
„Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie ogłosił, że tylko te budynki, które faktycznie są zajęte do prowadzenia działalności, podlegają najwyższej stawce opodatkowania podatkiem od nieruchomości. Przesłanki tej nie spełniają budynki zajęte na cele mieszkaniowe” – pisze wyborcza.biz.
Przedsiębiorcy mogą domagać się zwrotu nadpłaconych podatków
– Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie 25 października wydał bardzo ważny dla przedsiębiorców, posiadaczy budynków, wyrok. (…) Przedsiębiorcy mogą domagać się zwrotu nadpłaconych podatków – zauważa pełnomocnik spółki, adw. Paweł Chmielowiec, którego wypowiedź przytacza infor.pl. Adwokat dodaje, że rozstrzygnięcie „otwiera drogę do rewizji swoich zobowiązań z tytułu podatku od nieruchomości dla tych przedsiębiorców, którzy padli ofiarą błędnej, profiskalnej interpretacji przepisów przez organy skarbowe”.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL