Parafia wycięła drzewa pod budowę bloków. Mieszkańcy Zgierza oburzeni

W centrum Zgierza, miasta położonego pod Łodzią, na terenie należącym do parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej Męczennicy budowane są bloki z mieszkaniami na wynajem. Wpływy mają być przeznaczone m.in. na remont zabytkowej świątyni. Choć inwestycja ma swoich zwolenników, to – jak donosi łódzka „Gazeta Wyborcza” – wielu mieszkańców jest oburzonych tym, że bloki powstają na terenach zielonych, gdzie niedawno przeprowadzono wycinkę wielu drzew. Zdjęcie

Parafia Wyciela Drzewa Pod Budowe Blokoacutew Mieszkancy Zgierza Oburzeni 5562309, NEWSFIN

Nie wszystkim mieszkańcom Zgierza podoba się fakt, że z powodu budowy mieszkań na wynajem parafia przeprowadziła wycinkę drzew /Mietek Ł/Wikimedia Commons/CC BY-SA 3.0 / Reklama

W sprawie chodzi o zagospodarowanie działki znajdującą się przy ul. Śniechowskiego w centrum Zgierza. Przez wiele lat na należącym do parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej Męczennicy w Zgierzu terenie rosły dzikie drzewa i krzewy, a miejsce to było chętnie odwiedzane przez okolicznych mieszkańców. Teraz, tam, gdzie kiedyś wielu z nich wybierało się na spacery z dziećmi i psami, powstają cztery bloki mieszkalne na wynajem. Dziennik podaje, że miejscowy proboszcz nazywany jest przez niektórych mieszkańców „deweloperem w sutannie„.

Reklama

Kościół buduje bloki na wynajem. Mieszkańcy nie ukrywają oburzenia

Znajdujący się pomiędzy ul. Śniechowskiego a korytem Bzury w Zgierzu plac był miejscem spotkań dla wielu mieszkańców, którzy korzystali ze znajdującego się tam boiska oraz alejek. Z tego powodu wielu z nich było w szoku, gdy kilka tygodni temu wycięto znajdujące się tam dzikie drzewa i krzewy oraz postawiono ogrodzenie. Niedługo potem pojawił się ciężki sprzęt budowlany i robotnicy, których zadaniem wybudowanie jest czterech bloków z mieszkaniami na wynajem. 

Choć mieszkańcy zdają sobie sprawę z tego, że ten teren należy do parafii, to wielu z nich nie ukrywa rozczarowania. 

– Zgierscy księża, dla materialnych potrzeb, zabrali mieszkańcom pobliskich bloków piękną zieleń i zwierzęta, na które mogli patrzeć z okien swoich mieszkań, po powrocie z pracy, relaksując się, a dzieciom miejsce do grania w piłkę, zabawę w chowanego pomiędzy drzewami – powiedział w rozmowie z „Dziennikiem Łódzkim” jeden z rozgoryczonych mieszkańców Zgierza. 

Nielegalna wycinka drzew? „Mamy wszystkie pozwolenia”

Niektórzy twierdzili wręcz, że proboszcz dopuścił się nielegalnej wycinki drzew. Informację o nielegalnym wycięciu 100 drzew przekazał łódzkiej rozgłośni radiowej jeden z mieszkańców Zgierza.  

Okazało się, że wycięto nie 100, a 200 drzew, jednak wszystko odbywa się zgodnie z prawem. – Budujemy cztery bloki mieszkalne. Mamy wszelkie pozwolenia. Pod budowę wycięto prawie 200 drzew, ale o wszystkim wie wydział środowiska urzędu miasta. Nie wiem, dlaczego ktoś kwestionuje tę budowę. Nie wykonujemy żadnych nielegalnych prac – powiedział Michał Kołodziejski, kierownik budowy osiedla w Zgierzu, którego słowa przytacza Radio Łódź. 

Wiadomo, na co zostaną przeznaczone pieniądze z wynajmu mieszkań

Proboszcz parafii św. Katarzyny w Zgierzu, ks. Andrzej Chmielewski, przyznał w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”, że za budowę osiedla odpowiada kuria, a on załatwia wszelkie formalności. 

Dziennikarzom z „Dziennika Łódzkiego” powiedział, że mieszkania będą najprawdopodobniej przeznaczone na wynajem, co zapewni parafii stały dochód. Część z uzyskanych w ten sposób pieniędzy pójdzie m.in. na utrzymanie zabytkowego kościoła i remonty. Duchowny dodał, że większość terenu, na którym powstają bloki, była zarośnięta chaszczami i samosiejkami.  

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. „Punkt Widzenia”. Eksperci o L4: Polacy traktują je jako przedłużenie urlopu Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *