Hiszpania podejmuje działania przeciwko squattersom, znanym jako “okupas” – dzikim lokatorom, którzy często przez lata nielegalnie zajmują domy i mieszkania. Od 3 kwietnia wprowadzone zostaną przepisy mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa właścicieli nieruchomości. Zgodnie z nowym prawem, sądy będą miały 15 dni na rozpatrzenie sprawy po zgłoszeniu, a na wydanie wyroku 3 dni od zakończenia rozprawy. Eksmisja będzie mogła odbyć się w ciągu 48 godzin. Nowe regulacje czekają na zatwierdzenie przez Senat.
/Polsat News
W 2024 roku, liczba nielegalnych zajęć domów i mieszkań wzrosła w Hiszpanii o 7 procent. Policja odnotowała 16 426 takich incydentów, z czego najwięcej miało miejsce w Katalonii (7009). Choć w innych miastach, w tym w Madrycie, liczba ta spadła, to bezpieczeństwo właścicieli nieruchomości nadal budzi obawy. Jednym z kluczowych problemów jest opóźnienie w procesie eksmisji takich lokatorów.
Prawo nie chroni właścicieli
Obecne przepisy dotyczące osób nielegalnie zajmujących nieruchomości (squattersów – okupas) są skomplikowane i nie oferują ochrony właścicielom. Włamanie i zajęcie nieruchomości to poważne przestępstwo, jednak policja może podjąć działania jedynie, jeśli intruzów przyłapie się na gorącym uczynku, a dowody przestępstwa będą dostępne. Właściciel ma na to 48 godzin od ich wtargnięcia. Jest to niemożliwe w przypadku domów wakacyjnych lub letniskowych, do których rodziny przyjeżdżają sporadycznie.
Reklama
Sprawy sądowe dotyczące usunięcia dzikich lokatorów mogą trwać miesiącami, a często latami. – Dzicy lokatorzy włamali się do mojego domu, gdy byłem na wakacjach. Mieszkali tam przez ponad dwa lata. W tym czasie musiałem wynająć mieszkanie i przez cały ten czas płacić rachunki za zużycie prądu oraz wody przez intruzów. Kiedy w końcu udało mi się ich usunąć, przed wyprowadzką zdewastowali mój dom. Wyrwali krany, a nawet płytki w łazience – relacjonuje Gaston Morales, mieszkaniec Tarrasy, miasta pod Barceloną, w rozmowie z Interią Biznes.
Proceder wejdzie na szybką ścieżkę
Nowe przepisy umożliwią rozpatrywanie spraw dotyczących włamań i konfiskat domów w ramach przyspieszonego postępowania sądowego. Dzięki temu sprawy będą mogły być rozpatrywane w ciągu 15 dni. Takie przypadki zostaną zakwalifikowane jako przestępstwa mniej poważne, które po nowelizacji Kodeksu postępowania karnego będą mogły być rozpatrywane szybko.
Wprowadzono również „nowy środek ostrożności” – artykuł 544, który nakłada na sędziów obowiązek wydania nakazu natychmiastowej eksmisji, jeśli nielegalni lokatorzy nie udowodnią, iż mają ważny tytuł prawny do zajmowanej nieruchomości. Będą mieli na to 48 godzin. Policja będzie mogła również wykorzystać przeciwko intruzom dowody lub okoliczności, takie jak wyważenie drzwi czy okien, aktywacja alarmu lub zeznania sąsiadów.
Eksmisja, podobnie jak dotychczas, będzie przeprowadzana po rozprawie, a nie po złożeniu skargi. Oznacza to, że trzeba będzie poczekać na proces. Jednak po wydaniu wyroku, ponieważ nielegalne zajmowanie nieruchomości będzie traktowane jako poważne przestępstwo, eksmisja odbędzie się bez przeprowadzania tzw. oceny narażenia. Zgodnie z obecnym prawem, nie można eksmitować “osób bezbronnych”, którym nie zapewniono alternatywnego zakwaterowania.
Nowe przepisy o wynajmie na wakacje
<
