Kursy walut 25 marca. Ile zapłacimy za dolara, euro i franka?

26.03.2025
Rubryka:Kursy walut

We wtorek rano (25.03.2025) złoty utrzymuje stabilność – za euro zapłacimy 4,17 zł. Dolar jest wyceniany na 3,86 zł, a frank szwajcarski na 4,37 zł. W kalendarzu znajduje się m.in. istotna publikacja indeksu niemieckiego instytutu Ifo oraz dane dotyczące sytuacji konsumenckiej w USA (Conference Board). Ostatecznie, kluczowym wydarzeniem dla rynku w tym tygodniu będzie odczyt inflacji z Stanów Zjednoczonych (PCE).

Zdjęcie

Ile zapłacimy za dolara, euro i franka we wtorek 25.03.2025 roku? Zdj. ilustracyjne /123RF/PICSEL Reklama

„Inwestorzy czekają na dane dotyczące inflacji PCE z USA” – tak sytuację na rynku opisuje Michał Pietrzyca, analityk DM BOŚ. Podobnie oceniają analitycy PKO BP, zauważając, że w tym tygodniu w centrum zainteresowania rynków znajdzie się publikacja lutowego deflatora PCE z USA.

Jednak we wtorek czeka nas ważna publikacja niemieckiego indeksu Ifo (za marzec) dla strefy euro. „Spodziewany jest jego wzrost, ale nie wykluczamy, że poprawa może być nawet większa niż przewiduje konsensus” – piszą eksperci PKO BP.

Co więcej, obecny tydzień przynosi nam szereg posiedzeń banków centralnych. Dzisiaj węgierski bank centralny najprawdopodobniej utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Analitycy twierdzą, że stopa na poziomie 6,50 proc. wydaje się odpowiednia, mając na uwadze podwyższoną inflację oraz ryzyka na rynkach.

Reklama

W nadchodzących dniach decyzje podejmą banki centralne Czech i Norwegii (w obu przypadkach analitycy przewidują utrzymanie stóp na niezmienionych poziomach).

Rynki oczekują na dane z USA, które zostaną ogłoszone na koniec tygodnia

Tak czy inaczej, najważniejszym wydarzeniem będzie publikacja inflacji PCE z USA pod koniec tygodnia. „W prognozach przedstawionych wraz z marcową decyzją członkowie Komitetu przewidywali, że w 2025 inflacja PCE wyniesie 2,7 proc., a inflacja bazowa 2,8 proc., a obie miary pozostaną podwyższone. Ewentualna pozytywna niespodzianka w piątkowych danych mogłaby zwiększyć apetyt na obniżki stóp procentowych” – przewidują eksperci PKO BP.