Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska (KO) uważa, że Michał Kamiński (PSL) nie powinien nadal pełnić funkcji wicemarszałka Senatu. Zwróciła uwagę między innymi na nieusprawiedliwione nieobecności Kamińskiego na posiedzeniach Senatu. Ponadto wyraziła przekonanie, że PSL „sprosta wyzwaniu”.
/ Jacek Slomion / Reportera
Podczas środowej konferencji prasowej poprzedzającej posiedzenie Senatu Kidawa-Błońska oświadczyła, że Kamiński – wbrew wcześniejszym ustaleniom – nie będzie przewodniczył obradom, gdyż nie ma pewności co do obecności polityka.
– Chciałabym, żebyśmy wszyscy mieli pewność, że te spotkania odbędą się zgodnie z planem – dodała.
Kidawa-Błońska o Kamińskim: „Straciłam zaufanie kilka miesięcy temu”
Marszałek Senatu zauważyła, że jej ostatnia interakcja z Kamińskim miała miejsce podczas poprzedniego posiedzenia izby (25 czerwca). Wspomniała, że wicemarszałek był nieobecny na posiedzeniu Prezydium Senatu i Rady Starszych w środę. Zwróciła uwagę, że Kamiński nie usprawiedliwił swojej nieobecności ani nie złożył wniosku o urlop w tym czasie.
Reklama
„Nie mam wiedzy, aby miał zamiar opuścić to spotkanie. Nie otrzymałam żadnej prośby o urlop ani żadnego powiadomienia, że nie weźmie w nim udziału” – podkreśliła.
Pytana przez dziennikarzy, czy nieobecność Kamińskiego uzasadnia zmiany w Prezydium, odpowiedziała, że senator reprezentuje Polskie Stronnictwo Ludowe, które jest częścią koalicji .
– PSL ma w Senacie tę pozycję, która została przypisana jego marszałkowi, i to oni mogą podejmować takie decyzje – stwierdziła.
Zaznaczyła również, że jej zdaniem Kamiński nie powinien pełnić funkcji wicemarszałka Senatu .
„Wierzę, że Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL), które szczerze kultywuje tradycję i honor, i ma tak zasłużonego patrona jak Wincenty Witos, sprosta wyzwaniu ” – oświadczyła. „ Straciłam zaufanie do Michała Kamińskiego kilka miesięcy temu, kiedy oskarżył pracowników Senatu o inwigilację i twierdził, że śledzę jego poczynania. Obraził mnie, okazał brak szacunku pracownikom Senatu i nie udzielił należytego wyjaśnienia ani nie przeprosił” – zauważyła.
Czy Kamiński zostanie zwolniony?
W połowie kwietnia Kamiński zarzucił marszałkowi Senatu, że polecił swoim kierowcom „donosić” na niego i innych wicemarszałków . Kidawa-Błońska odrzuciła wówczas te zarzuty, podkreślając, że informacje dotyczące absencji i chorób, które przekazywał Kamiński, były niezbędne do organizacji pracy kierowców. Ostatecznie Kamiński przeprosił Kidawę-Błońską za swoje wcześniejsze oskarżenia.
Na początku lipca Radio Zet i Newsweek poinformowały, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził Adama Bielana, jednego z europosłów Prawa i Sprawiedliwości, w prywatnej rezydencji. Media donosiły również, że mieszkanie Bielana odwiedził m.in. lider PiS Jarosław Kaczyński. Według doniesień medialnych wśród obecnych był również Kamiński .
Źródła bliskie Trzeciej Drodze wskazują, że prawdopodobnym rezultatem będzie usunięcie Kamińskiego z funkcji wicemarszałka Senatu . Według tych źródeł, sam Kamiński również spodziewa się swojej rezygnacji.
Odtwarzacz wideo wymaga obsługi JavaScript. Polsat News
