W Lewinie Brzeskim trwa zbiórka podpisów pod pozwem zbiorowym przeciwko Wodom Polskim, którym organizatorzy akcji zarzucają błędne decyzje podczas wrześniowej powodzi. TOK FM informuje, że chęć dołączenia do pozwu zadeklarowało do tej pory ponad 1300 osób.
Lewin Brzeski po przejściu fali powodziowej (East News, Adam Burakowski)
Na stronie urzędu zamieszczono informację o wspólnym pozwie zbiorowym przeciwko Wodom Polskim mieszkańców Nysy i gminy Lewin Brzeski. Jak napisano w komunikacie, pozew „ma udowodnić, że brak lub błędne decyzje ze strony Gospodarstwa Wodnego doprowadziły do zalania miast i wsi z terenu województwa opolskiego. Kolejny krok to możliwość domagania się należnych odszkodowań”.
Powodzianie szykują pozew zbiorowy
Zdaniem burmistrza Lewina Brzeskiego Artura Kotary, Wody Polskie najprawdopodobniej doprowadziły do przepływu nadmiernej ilości wody na Nysie Kłodzkiej, w wyniku czego wały chroniące miasto nie mogły zatrzymać napływającej fali.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Miliarder zdradza, co jest najważniejsze w biznesie – Władysław Grochowski w Biznes Klasie
W odpowiedzi na te zarzuty Wody Polskie zwróciły uwagę, że do Nysy Kłodzkiej przez jaz Lewin Brzeski swoje wody odprowadzają także inne cieki, a sytuację pogorszyła tzw. cofka z Odry, która dochodziła do Lewina Brzeskiego.
Fala powodziowa dotarła do gminy Lewin Brzeski 16 września i zalała blisko 90 procent miasta. W wyniku powodzi na terenie gminy pojawiły się problemy z łącznością telefoniczną. Obecnie na terenie gminy trwa szacowanie strat i likwidacja zniszczeń. Samorząd zamówił 24 kontenery mieszkalne, w którym mieszkańcy gminy mogą mieszkać na czas remontu i osuszenia swoich domów.