Lewica wycofuje się z propozycji, którą zaskoczyła w środę. Chciała jednak dopuścić pracę w Wigilię maksymalnie do godz. 12, czyli sklepy mogłyby być otwarte, ale dwie godziny krócej niż wskazują obecne przepisy. To już jednak nieaktualne. Lewica wraca do swojej pierwotnej propozycji Wigilii wolnej od pracy.
Dyskusja nt. wolnej Wigilii w Sejmie. Na zdjęciu ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (East News, Filip Naumienko/REPORTER)
W środę okazało się, że Lewica niespodziewanie zamierza zgłosić poprawkę do swojego projektu o Wigilii i dopuścić pracę tego dnia maksymalnie do godz. 12. Zmiany miały wejść w życie już od tego roku.
Jak dowiedział się jednak money.pl w środę po południu, ten plan właśnie trafił do kosza. – Rezygnujemy z tego pomysłu – usłyszeliśmy od przedstawiciela Lewicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Dreame L40 Ultra – recenzja robota sprzątającego
Poseł Arkadiusz Sikora, wiceprzewodniczący sejmowej komisji gospodarki, poinformował nas, że po konsultacjach poprawka dotycząca pracy w Wigilię do godz. 12. nie zostanie ostatecznie złożona przez Lewicę. Taka decyzja zapadła po posiedzeniu klubu. Ugrupowanie nie popiera też propozycji KO o zwiększeniu liczby niedziel handlowych w grudniu przed świętami.
Lewica jest za wolną Wigilią i przeciwko pracującym niedzielom – mówi poseł Sikora w rozmowie z money.pl.
Przypomnijmy, od czego zaczęła się cała dyskusja. W pierwotnym projekcie Lewicy zaproponowano ustanowienie 24 grudnia dniem wolnym dla wszystkich pracowników, w tym pracowników placówek handlowych.
We wtorek Koalicja Obywatelska zaproponowała poprawki do projektu ustawy dotyczące Wigilii. Chce, by trzy niedziele przed Wigilią były handlowymi oraz tego, by nowe przepisy weszły w życie dopiero od 1 lutego 2025 r. Komisje sejmowe na wspólnym posiedzeniu pozytywnie zaopiniowały poprawki do projektu ustawy.
W środę natomiast okazało się, że Lewica niespodziewanie zamierza zgłosić poprawkę do swojego projektu o Wigilii i dopuścić pracę tego dnia.
Związkowcy przeciwni zmianom
Wszystkie te proponowane zmiany zostały ostro skrytykowane przez związki zawodowe reprezentujące pracowników handlu.
– To transakcja dla pracowników handlu zupełnie niezrozumiała i z naszej perspektywy nieakceptowalna. Wolna Wigilia to postulat, o który my wnioskowaliśmy, ale bez żadnych innych rozwiązań, które są nam teraz proponowane – powiedział w środę w Sejmie Michał Lewandowski z Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych (OPZZ).
– Postulujemy, by Wigilia była dniem wolnym od pracy, z wyłączeniem wszelkich pomysłów, które zwiększałyby nakład pracy pracowników sektora handlu i usług – dodał związkowiec.