Inwazyjne glony w Hiszpanii: Biolodzy biją na alarm

Wybrzeże Hiszpanii zmaga się z groźnym inwazją – obcymi glonami pochodzącymi z Azji. Obecność tych alg budzi niepokój wśród urzędników, naukowców i turystów. Chociaż występują głównie w południowej części kraju, ich zasięg rozszerzył się na niemal wszystkie obszary przybrzeżne, w tym Morze Kantabryjskie i Wyspy Kanaryjskie. Naukowcy badają obecnie potencjalne zastosowania przemysłowe tych alg. Zdjęcie

Inwazyjne Glony W Hiszpanii Biolodzy Bij Na Alarm 39d348d, NEWSFIN

Są dni, kiedy z La Caleta, słynnej plaży w Kadyksie, usuwa się ponad 70 ton alg / Benjamin Mengelle / Hans Lucas / AFP Reklama

Rugopteryx okamurae, gatunek glonu pacyficznego z Azji, dotarł do Morza Śródziemnego dekadę temu. Naukowcy z Uniwersytetu w Maladze zidentyfikowali jego obecność dziesięć lat temu. Odkryli go w wodach przybrzeżnych otaczających Ceutę, hiszpańskie miasto położone w Afryce Północnej, niedaleko Maroka. Badania sugerują, że glony przedostają się do zbiorników balastowych statków przepływających przez Kanał Sueski, a następnie uwalniają wodę do Morza Śródziemnego.

Zwiększać

Inwazyjne algi w Hiszpanii. Rozmnażają się wzdłuż wybrzeża.

Obecnie te rośliny wodne rozprzestrzeniły się wzdłuż południowego wybrzeża Półwyspu Iberyjskiego, obejmując znane kurorty surfingowe, takie jak Teruel i Kadyks. Od maja, jak donosi rada miejska, z plaż w tym regionie usunięto 1200 ton inwazyjnych glonów, donosi gazeta La Razón. W niektóre dni z La Caleta, popularnej plaży w Kadyksie, wydobywa się ponad 70 ton glonów. „Jesteśmy zdumieni. To katastrofa ekologiczna” – powiedział gazecie José Carlos Teruel, zarządca miejskiej plaży.

Reklama

Biolodzy wskazują, że algi azjatyckie rozmnożyły się do tego stopnia, że wymknęły się spod kontroli. „To, co wyrzucane jest na brzeg, to zaledwie niewielka część tego, co pozostaje pod wodą” – ostrzegają. Twierdzą również, że algi te zagrażają bioróżnorodności morskiej, wpływając na wrażliwe siedliska zagrożonych gatunków i utrudniając połowy na małą skalę. Twierdzą, że wybrzeże Hiszpanii jest zagrożone ekologicznie. Algi nie mają naturalnych drapieżników i są odporne na toksyny, co sprawia, że ich eliminacja jest niezwykle trudna.

Glony z Azji w Morzu Śródziemnym. Stanowią zagrożenie dla Hiszpanii.

Glony szybko się rozprzestrzeniają, wypierając rodzime gatunki i zakłócając ekosystemy morskie. Ich obecność odnotowano nie tylko w Andaluzji na południu Hiszpanii, ale także w większości obszarów przybrzeżnych Hiszpanii, w tym w Katalonii, Walencji, Murcji, na Balearach i Wyspach Kanaryjskich. Rośliny te zaobserwowano również na północy, docierając do Morza Kantabryjskiego i wybrzeża Kraju Basków.

Gromadzenie się glonów na plażach, o czym donosi „La Razon”, zniechęca turystów nie tylko ze względu na swój nieestetyczny wygląd i zanieczyszczenie wód piaszczystych i przybrzeżnych, ale także ze względu na nieprzyjemny zapach, jaki wytwarzają. Wielu wczasowiczów wyraziło swoje niezadowolenie w mediach społecznościowych. Sektor turystyczny, który w 2024 roku odpowiadał za 15% PKB Hiszpanii, obawia się konsekwencji tej inwazji.

Glony zebrane z plaż trafiają na wysypiska śmieci, co stanowi obciążenie dla podatników. Ich ilość jest tak duża, że rząd hiszpański, we współpracy ze wspólnotami autonomicznymi, zatwierdził strategię zarządzania i kontroli biomasy, która potencjalnie może zostać wykorzystana do produkcji energii. Naukowcy badają również potencjalne zastosowania przemysłowe alg, takie jak produkcja nawozów i bioplastików.

Odtwarzacz wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. „Szczerze o pieniądzach”: Czas na remont – Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *