Media zaczęły donosić, a grzybiarze sami odkrywają, że sezon grzybowy trwa. Zapaleni zbieracze zapuścili się do lasu, ponieważ owocniki pewnie przebijają się przez ziemię. Należy jednak pamiętać, że nie wszystkie grzyby da się zebrać. Zbiór niektórych odmian może skutkować wysokimi karami finansowymi. Mykolog Tomasz Sobczak z Instytutu Dendrologii PAN ostrzega, że grzywna za grzyb objęty ochroną może być wysoka i musi zostać zapłacona. Kara dotyczy nie tylko tych, którzy zerwą grzyba, ale także tych, którzy go uszkodzą.
/ 123RF/PICSEL
W lasach zaczynają już pojawiać się grzyby , co jest sygnałem rozpoczęcia sezonu grzybobrania. Mykolodzy, specjalizujący się w badaniu tych organizmów, preferują określenie „pojawiają się”. Chociaż możliwe jest wyjście z lasu z pełnym koszem, niektóre obszary wciąż nie obfitują w grzyby. „Na obfite plony owocników niektórych gatunków, typowych dla borów sosnowych, będziemy musieli jeszcze poczekać ” – powiedział portalowi Interia Biznes mykolog z Polskiej Akademii Nauk.
Grzyby chronione nie mogą być zbierane. Jaki jest powód ich ochrony?
Każdy, kto zajmuje się zbieraniem grzybów, powinien dobrze znać podstawowe zasady. Należy pamiętać, że zbieramy wyłącznie grzyby jadalne i pod żadnym pozorem nie wolno nam ich zbierać. Grzyby chronione . Dlaczego niektóre gatunki są chronione?
Reklama
„Gatunki grzybów są chronione głównie ze względu na ich rzadkość i utratę siedlisk ” – wyjaśnia Sobczak, zauważając, że pomimo ochrony, niektórych grzybów nie obserwowano w lasach od wielu lat. „Owoców niektórych gatunków chronionych nie obserwowano od dłuższego czasu i nie ma pewności, czy nadal występują w Polsce ” – podkreśla ekspert.
Ministerstwo Środowiska w swoich oficjalnych komunikatach podaje również, że celem ochrony poszczególnych gatunków grzybów jest m.in. „zachowanie różnorodności gatunkowej i genetycznej”. Przepisy te mają na celu ochronę wyjątkowo rzadkich gatunków grzybów , zarówno w Polsce, jak i w całej Europie, które zazwyczaj występują tylko w kilku miejscach na kontynencie.
Wysoka kara za zbieranie grzybów objętych ochroną. Ekspert PAN: Można zapłacić nawet 5 tys. zł.
Kary za zbieranie grzybów chronionych są surowe. Dlatego zachowaj ostrożność, aby uniknąć wysokiej grzywny podczas wizyty w lesie. Czego możesz się spodziewać?
„Zbieranie owocników gatunków chronionych grozi grzywną, która zgodnie z Kodeksem Wykroczeń może wynieść od 20 zł do nawet 5000 zł. Należy pamiętać, że uszkodzenie owocników również skutkuje grzywną. W tym przypadku nie ma znaczenia, czy gatunek jest objęty ochroną ścisłą, czy częściową” – podkreślił mykolog w rozmowie z Interią Biznes.
Zbieranie grzybów objętych ochroną jest zazwyczaj wynikiem niedopatrzenia zbieracza. Istnieją gatunki, które można zbierać, a które są bardzo podobne do tych objętych ochroną. Jak zauważa Sobczak w naszej dyskusji, takie przypadki są dość powszechne.
„Najczęstszym błędem jest niewątpliwie mylenie smardzów, które nie są chronione na niektórych obszarach, z blisko spokrewnionymi naparstnicami, które są chronione wszędzie. Często mylone jest również chronionego grzyba dębowego (jodłowego) z grzybem sosnowym. Wiele osób błędnie uważa, że wszystkie grzyby z rurkowatymi hymenoforami są jadalne. Dotyczy to na przykład borowika korzennego i borowika krwawego, które często mylone są z borowikami jadalnymi” – podkreśla ekspert.
Zdarza się jednak, że gatunki chronione są zbierane pomimo zakazu, a następnie sprzedawane. „W niektórych rejonach grzyby takie jak huba czy żagwica liściolistna są zbierane pomimo objęcia ich ochroną gatunkową , a czasami są nawet sprzedawane na lokalnych targowiskach ” – ujawnił w wywiadzie dla naszego portalu mykolog z Instytutu Grzybów PAN.
Które grzyby są nielegalne do zbierania? Są one chronione.
Polskie lasy są domem dla wielu chronionych gatunków grzybów – Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 października 2014 r. wymienia 117 gatunków, z wyłączeniem porostów. Jak postępować w sytuacjach, gdy nie jesteśmy pewni tożsamości owocnika? Mykolog, z którym się konsultowaliśmy , nie zaleca korzystania z Google Lens, popularnego narzędzia do identyfikacji grzybów, ze względu na jego niską dokładność.
Aplikacja iNaturalist jest skuteczna , oferuje kilka opcji do wyboru, a po udostępnieniu nasze odkrycie może zostać rozpoznane przez innych użytkowników. Warto również zapoznać się z kilkoma grupami na Facebooku. Grupa