„Dość niekończącej się debaty i dożywotniego upokorzenia” – głosi jeden z ponad 1700 komentarzy zebranych podczas rozpatrywania projektu ustawy mającej na celu zniesienie limitu dwóch kadencji. Prawie 80% uczestników konsultacji społecznych sprzeciwia się zniesieniu limitu dwóch kadencji w samorządzie.
/ Jakub Porzycki / Agencja FORUM
Według informacji zamieszczonych na stronie internetowej Sejmu, **78,6%** osób biorących udział w konsultacjach społecznych nad poselskim projektem nowelizacji Kodeksu wyborczego, który zakłada **likwidację wprowadzonej w 2018 r. zasady dwukadencyjności w samorządzie terytorialnym**, zagłosowało przeciwko proponowanym zmianom.
W konsultacjach społecznych dotyczących projektu ustawy o zmianie Kodeksu wyborczego, który został przedstawiony **Sejmowi** przez grupę posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego, wzięło udział łącznie **2779 uczestników**. Zgodnie z ich deklaracjami, aż **98,1%** (2725 osób) reprezentowało samych siebie, a jedynie niewielki ułamek reprezentował osoby prawne (**1,3%**) lub innego rodzaju podmioty (**0,6%**).
Reklama
Na pytanie: „Czy uważasz, że uchwalenie tej ustawy jest konieczne?”, zdecydowana większość respondentów (**78,6%**) odpowiedziała negatywnie, a jedynie **17,5%** wyraziło odmienny pogląd. Niemal identyczne odsetki odnotowano w przypadku pytania: „Czy zgadzasz się z przepisami proponowanymi w projekcie ustawy?”. **78%** respondentów odpowiedziało „nie”, a **17%** uczestników konsultacji udzieliło odpowiedzi twierdzącej.
Czy dwukadencyjność w samorządach jest przedmiotem dyskusji? Przeprowadzono konsultacje
Prawie dwie trzecie respondentów (**62%**) zgodziło się ze stwierdzeniem, że przepisy zawarte w projekcie bezpośrednio ich dotyczą, a taki sam odsetek uczestników konsultacji zdecydował się dodać komentarze do całego projektu ustawy.
Zdecydowana większość wyrażonych opinii była **jednoznacznie krytyczna** wobec rozwiązań zaproponowanych w projekcie, a ich autorzy nie wahali się używać mocnego języka.
„Politycy – jak pieluchy – wymagają częstej zmiany z tego samego powodu. Nie należy oczekiwać od obywateli, że będą w nieskończoność utrzymywać te same osoby na stanowiskach, ponieważ tego typu ciągłość stwarza ryzyko, że **te same osoby będą dynastycznie sprawować władzę**” – skomentował jeden z uczestników, a inny zauważył: „Dość tych walk o wpływy i dożywotnich kadencji”.
„Dość drążenia tuneli”. Znaczna liczba osób sprzeciwia się tej zmianie.
Na początku lipca Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL) wniosło do Sejmu projekt ustawy, którego celem jest zniesienie przepisu, zgodnie z którym burmistrz, wójt lub prezydent miasta może pełnić funkcję tylko przez dwie kadencje. Oprócz zniesienia limitu dwóch kadencji, proponowana nowelizacja Kodeksu wyborczego zakłada również zniesienie zakazu kandydowania na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta w wyborach do rad powiatów i sejmików województw.
Konsultacje społeczne poselskiego projektu ustawy o zmianie Kodeksu wyborczego **zakończono 7 sierpnia.** Sprawozdanie z konsultacji znajduje się na stronie internetowej Sejmu.
Limit dwóch kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów **został wprowadzony w 2018 roku** i obowiązuje od wyborów samorządowych w tym samym roku. Uchwalona wówczas nowelizacja Kodeksu wyborczego wydłużyła również kadencję samorządową z czterech do pięciu lat.
wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News
