Zarząd Rafako podjął decyzję o niezwłocznym złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości spółki w związku z utratą zdolności do wykonywania wymagalnych zobowiązań firmy – poinformowała spółka w komunikacie giełdowym. Rafako to spółka akcyjna, notowana na warszawskiej giełdzie. Jest jednym z największych pracodawców na Śląsku – zatrudnia około 900 osób.
/Andrzej Grygiel /Reporter
„Zarząd Emitenta (Rafako – red.) podjął decyzję w formie uchwały Zarządu o niezwłocznym złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości Emitenta w związku z utratą przez Emitenta zdolności do wykonywania wymagalnych zobowiązań Emitenta, która (…) ma charakter trwały, a tym samym oznacza, iż została spełniona przesłanka upadłościowa (…)” – podała spółka w komunikacie opublikowanym w środę przed północą.
Reklama
Wniosek o upadłość. Rafako: To jedyne rozwiązanie
W jej ocenie podjęcie uchwały ws. złożenia wniosku jest obecnie jedynym rozwiązaniem, które najszerzej może ochronić interesy zarówno Rafako jak i jego wierzycieli, akcjonariuszy oraz pracowników.
Dodano, że w osobnym komunikacie spółka przekaże informację o fakcie złożenia wniosku o upadłość.
Spółka tłumaczy, że jedną z przyczyn takiej decyzji jest brak możliwości „uzgodnienia z kluczowymi wierzycielami Emitenta szczegółowych zasad konwersji zobowiązań Emitenta wobec takich wierzycieli na akcje w podwyższonym kapitale zakładowym Emitenta lub alternatywnego scenariusza dalszej restrukturyzacji zobowiązań Emitenta wobec jego kluczowych wierzycieli” – co pozwoliłoby na redukcję zadłużenia Rafako wobec wierzycieli. To – według spółki – pozwoliłoby firmie odzyskać zdolność, by pozyskać finansowanie zewnętrzne na realizację przyszłych zamówień.
Jako kolejną przyczynę wskazano „wyczerpanie możliwości finalizacji takich uzgodnień z kluczowymi wierzycielami (…) w horyzoncie czasowym wymaganym dla prowadzenia niezakłóconej istotnie działalności operacyjnej (…), w związku z istotnym dodatkowym pogorszeniem się bieżącej płynności”.
Problemy Rafako z płynnością. W tle umowa z JSW Koks
Problemy płynnościowe Rafako związane były m.in. z historią współpracy z firmą JSW Koks, należącą do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. JSW Koks zakończyła postępowania mediacyjne z Rafako dotyczące budowy w koksowni w Radlinie (Śląskie) elektrociepłowni opalanej gazem koksowniczym. Zamawiający powołał się m.in. na narastające opóźnienia w realizacji umowy. JSW Koks przekazała wtedy, iż potrąca Rafako kaucję pieniężną w wysokości ok. 20 mln zł oraz rozpoczyna procedurę skorzystania z gwarancji bankowej, w wysokości ok. 35 mln zł.
Umowa JSW Koks z Rafako dotyczy budowy kogeneracyjnego bloku energetycznego opalanego gazem koksowniczym o mocy ok. 32 megawatów elektrycznych oraz 37 megawatów cieplnych.
Kłopoty Rafako. W ministerstwie podejmowano próby naprawy sytuacji
Pod koniec grudnia 2023 r. resort aktywów państwowych informował, że ówczesny szef MAP Borys Budka rozmawiał z akcjonariuszami i wierzycielami spółki Rafako o przyszłości tej firmy.
Jak wówczas przekazano, omówiono bieżącą sytuację spółki oraz możliwe scenariusze, które będą poddane dalszej analizie. Minister Budka zadeklarował też – w ramach posiadanych uprawnień – wsparcie MAP w proces naprawy sytuacji Rafako. W rozmowach brali udział przedstawiciele: PFR TFI , Agencji Rozwoju Przemysłu, Ministerstwa Rozwoju i Technologii, PZU, PKO BP, mBanku oraz BGK.
21 grudnia ub.r. PBG, PFR oraz KUKE – podczas NWZ Rafako – zgodziły się na konwersję wierzytelności Rafako na akcje nowej emisji. Wcześniej jednak wierzyciele: PKO BP, BGK, mBank i PZU poinformowały zarząd Rafako, że nie akceptują bezwarunkowej konwersji wierzytelności na nowo emitowane akcje.
Saga z budową bloku w Jaworznie. Spór Rafako z Tauronem
PKO BP, BGK, mBank i PZU to gwaranci bloku 910 MW w Jaworznie. Rafako jako wykonawca i Tauron jako klient po wielomiesięcznych sporach wokół przyczyn nieprawidłowości w funkcjonowaniu bloku zawarli ugodę, na mocy której gwaranci wypłacili Tauronowi 240 mln zł. W ten sposób PKO BP, BGK, mBank i PZU dołączyły do wierzycieli Rafako.
Wybudowany kosztem ponad 6 mld zł blok 910 MW uruchomiono z opóźnieniem w listopadzie 2020 r. W czerwcu 2021 r. został wyłączony z powodu usterek, naprawianych od tego czasu przez wykonawców z konsorcjum Rafako-Mostostal Warszawa. Ponownie jednostkę uruchomiono – również z opóźnieniem wobec pierwotnych planów – w końcu kwietnia 2022 r. Potem blok był czasowo wyłączany jeszcze dwukrotnie. Według Rafako powodem awarii była nieodpowiednia jakość węgla dostarczanego przez Tauron. Według Tauronu – przyczynami są liczne wady i usterki bloku.
Rafako to spółka akcyjna, notowana na GPW, większość akcji należy do spółki PBG. Jest wykonawcą bloków energetycznych i producentem urządzeń dla energetyki. Jest jednym z największych pracodawców w regionie i – jak informuje na swojej stronie – zatrudnia około 900 osób.