Nie tylko branża turystyki nadmorskiej stoi w obliczu wyzwań w tym sezonie. Beskid Sądecki również odnotowuje spadek liczby turystów. W Krynicy-Zdroju, znanej jako perła polskich uzdrowisk, obłożenie wynosi 45%. Sektor przypisuje ten spadek pogodzie, wyjazdom zagranicznym i rządowi, jak donosi „Gazeta Wyborcza”.
/ Michał Woźniak/East News / East News
Właściciel pensjonatu w pobliżu osiedla Czarny Potok w Krynicy-Zdroju poinformował „Gazetę Wyborczą”, że nie ma żadnych skarg na liczbę turystów zeszłego lata. „O tej porze zeszłego roku brakowało ofert, a teraz? Pokoje stoją puste, telefony milczą. Mam wrażenie, jakby ktoś nagle odciął napływ turystów” – powiedział.
Obłożenie w Krynicy-Zdroju wynosi 45 proc.
Branża twierdzi, że ten sezon jest najgorszy od początku pandemii koronawirusa. Daniel Lisak z Krynickiej Organizacji Turystycznej potwierdza ten pogląd. Sugeruje, że podróżni wybierają kierunki takie jak Egipt, Turcja czy Hiszpania ze względu na bardziej przewidywalne warunki pogodowe. „Pogoda nam nie sprzyja, ale przede wszystkim szkodzi nam atrakcyjność zagranicznych destynacji” – stwierdził informator z „Gazety Wyborczej”.
Reklama
Obłożenie w krynickich hotelach i pensjonatach w dni powszednie wynosi 45%. Sytuacja nieznacznie się poprawia w weekendy. Obiekty noclegowe starają się przyciągnąć turystów różnymi promocjami. „Obecnie można znaleźć nocleg ze śniadaniem w hotelu gwiazdkowym już za 150 zł za osobę, a nocleg za zaledwie 100 zł. Jednak i tak nie ma kto zapewnić noclegu” – zauważył Lisak.
„Turystyka potrzebuje własnej reprezentacji”
Uważa, że sektor mógłby skorzystać z bonu turystycznego, podobnego do tego, który wprowadzono po pandemii. Hotelarze w Krynicy wyrażają również obawy, że rząd nie ma wyznaczonego przedstawiciela ds. turystyki, ponieważ jest nim jedynie Minister Sportu i Turystyki. Uważają, że prowadzi to do skupienia się na sporcie, a „kwestia rekreacji jest pomijana”. „Turystyka potrzebuje własnej reprezentacji i konkretnych działań” – zauważył Lisak.
Czytaj także: Kryzys na niemieckiej wyspie. Mieszkańcy uciekają do Polski.
Jakie są ceny noclegów w Krynicy-Zdroju?
Sprawdziliśmy ceny za weekendowy pobyt w Krynicy-Zdroju oraz usługi oferowane przez lokalne pensjonaty. Według Booking.com, najtańszy nocleg w okolicy w okresie od 29 do 31 sierpnia kosztuje 285 zł. W tej cenie goście mogą zarezerwować pokój o powierzchni 13 metrów kwadratowych z dwoma oddzielnymi łóżkami. Łazienka jest wspólna z innym pokojem, ale obiekt oferuje prywatną kuchnię i może pochwalić się doskonałymi opiniami.
Inny obiekt oferuje pokój za 325 zł. Jednak tutaj turyści mogą liczyć tylko na dwie wąskie kanapy. Wystrój obiektu nie jest szczególnie nowoczesny. Za 322 zł można zarezerwować gustownie urządzony pokój dwuosobowy z balkonem i podwójnym łóżkiem. Goście mają do dyspozycji prywatną łazienkę i osobne wejście, a także inne udogodnienia. Wspólna jest tylko kuchnia. Cena pokoju w obiekcie z basenem w Krynicy-Zdroju zaczyna się od 322 zł.
