Rogale świętomarcińskie są już dostępne nawet w marketach i chociaż ich cena nadal wielu zniechęca, to fanów tych wypieków przybywa. Rogale sprzedają celebryci i znane piekarnie, a przed świętem św. Marcina są nawet rozdawane za darmo w niektórych miastach w ramach promocji Poznania.
/Lukasz Gdak/East News /East News
Święty Marcin to patron m.in. dzieci, hotelarzy i kowali, którego dzień obchodzony jest 11 listopada. Z tym świętem od XIX wieku nieodłącznie związane są rogale świętomarcińskie pochodzące z Wielkopolski. Obecnie dostępne są one niemal przez cały rok w całym kraju.
Wojna dyskontów także na rogale
W certyfikowanych cukierniach kilogram rogali świętomarcińskich kosztuje od 50 do nawet 80 zł. Cena jednej sztuki o wadze od 150 do 250 g waha się od 10 do 25 zł. Od lat spróbowanie rogala z białym makiem, orzechami i lukrem nie wymaga odwiedzin w Poznaniu. Rogale świętomarcińskie w okresie jesiennym pojawiają się w największych sieciach sklepów, a odpowiednio więcej jest ich u progu listopada.
Reklama
Biedronka w dniach 4-6 listopada oferowała rogale świętomarcińskie z 68-procentowym rabatem na drugą sztukę. Wówczas każdy rogal kosztował 4,49 zł za sztukę. Standardowa cena tego produktu w Biedronce to 6,89 zł/szt. W tych samych dniach trwała niemal identyczna promocja na poznańskie rogale w Lidlu. Tutaj certyfikowane wypieki z „Cukierni w sercu Lidla” dostępne są w promocji 2+1 gratis w cenie 4,49 zł za sztukę. Przed 11 listopada rogal poznański o wadze 170 g w promocji można było kupić także w Stokrotce. Do 6 listopada przy zakupie dwóch wypieków jedna sztuka kosztowała 5,99 zł.
Promocyjne ceny przysmaków z nadzieniem z białego maku na początku listopada 2024 roku sięgają nie więcej niż 7,49 zł sztukę. Przed 11 listopada należy spodziewać się kolejnych promocji.
Rogale za darmo w miejskich tramwajach
Poznań przy pomocy swoich rogali chce także przyciągnąć do siebie turystów z innych miast. We wtorek 5 listopada we Wrocławiu odbyła się akcja, w ramach której między godziną 10:00 a 14:00 w tramwajach linii 23 hostessy rozdawały pasażerom rogale świętomarcińskie i pocztówki z Poznania.
Podobne akcje wcześniej odbyły się już w Bydgoszczy i w Gorzowie Wielkopolskim. Czy ta oryginalna forma promocji stolicy Wielkopolski w innych dużych miastach okaże się skuteczna? Czas pokaże.
Rogale świętomarcińskie także u celebrytów
Rogale świętomarcińskie oferuje także Lara Gessler, córka znanej restauratorki Magdy Gessler. W cukierni Słodki Słony znaleźć można rogale bez certyfikatu, które jednak przypominają te oryginalne z Poznania – mają nadzienie z białego maku, miodu i bakalii. W ubiegłym roku taki produkt kosztował tutaj 29 zł i już wtedy cena ta uznawana była za wygórowaną. W 2024 roku cena rogali wzrosła aż o sześć złotych. Teraz kosztują już one 35 zł za sztukę.
Tradycja wypieku rogali świętomarcińskich sięga 1891 roku. To wypieki z ciasta półfrancuskiego z mąki pszennej, margaryny, jajek, cukru, mleka i drożdży. Ich nadzienie tworzy masa z białego maku, orzechów, a często także rodzynek i innych dodatków. W dniu święta św. Marcina, a więc 11 listopada, ich sprzedaż jest rekordowa. Rzemieślnicy zrzeszeni w Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu rocznie sprzedają 2,5 mln sztuk rogali, co odpowiada ok. 500 tonom, a w samym dniu 11 listopada – 250 ton tych przysmaków, a więc połowę rocznego wyniku.
