W pierwszych miesiącach roku gminy wznawiają kontrole szamb i przydomowych oczyszczalni ścieków. Nielegalne usuwanie szamb może skutkować karami finansowymi sięgającymi nawet 5000 zł. Strażnicy miejscy i urzędnicy rozpoczęli już kontrole domów.
/ 123RF/PICSEL
Według szacunków z ubiegłego roku, prawie dwa miliony gospodarstw domowych w Polsce korzysta z szamb , a około pół miliona polega na przydomowych oczyszczalniach ścieków. Niestety, wiele gospodarstw domowych nadal pozbywa się odpadów niezgodnie z prawem.
Kontrole szamb będą kontynuowane do 2025 r.
Regularne opróżnianie zbiorników i prowadzenie dokumentacji jest wymagane przez prawo, a urzędnicy przeprowadzający inspekcje będą często weryfikować nie tylko dokumenty, ale także rzeczywisty stan szamb. Inspekcje trwały przez cały rok 2024 i będą kontynuowane w tym roku.
Reklama
Wizyty te nie zawsze są przeprowadzane przez urzędników w rezydencjach. Władze lokalne często proszą osoby o przybycie do biura i przedstawienie niezbędnej dokumentacji. Jak podaje WP Finanse, obowiązek ten dotyczy w szczególności mieszkańców gminy Dobre, między innymi . Gospodarstwa domowe korzystające ze zbiorników septycznych muszą dostarczyć urzędnikom kopie umów na opróżnianie zbiorników septycznych lub osadników oraz usługi usuwania odpadów (z firmami zajmującymi się zbiornikami septycznymi) do 30 czerwca.
Kontrole zaplanowano także w gminach Frampol i Suchy Las .
Jakie są koszty opróżniania szamba i oczyszczalni ścieków?
Wiele osób unika wypełniania swoich obowiązków głównie ze względu na stosunkowo wysokie koszty związane z opróżnianiem szamb. Typowy koszt usuwania odpadów waha się od 150 do 400 zł w różnych lokalizacjach, a opróżnianie może być konieczne nawet raz w miesiącu dla trzyosobowej rodziny.
Natomiast domowe oczyszczalnie ścieków powinny być serwisowane co najmniej 1-2 razy w roku. Prowadzi to do rocznych kosztów rzędu 350 zł lub 150-200 zł za jednorazową instancję opróżniania zbiornika uszczelnionego.
Kary do 5000 zł za szamba
Kontrole przeprowadzane przez urzędników są teraz wykonalne dzięki zmianom wprowadzonym przez nowelizację ustawy Prawo wodne z 2022 r. Celem było usprawnienie systemu oczyszczania ścieków na obszarach miejskich i poprawa nadzoru nad poszczególnymi systemami oczyszczania. Kontrole, których liczba znacznie wzrosła w zeszłym roku, ujawniają przede wszystkim:
- brak umowy z firmą zajmującą się usuwaniem ścieków;
- niekompletne faktury za utylizację odpadów;
- zbiorniki, które są przepełnione lub ich nie ma.
Kara może zostać nałożona za samo utrudnianie kontroli szamba. W takich przypadkach urzędnicy mogą nałożyć grzywnę w wysokości do 500 zł. Jeśli sprawa trafi do sądu, kara może wzrosnąć do 5000 zł . Podobna grzywna może zostać nałożona za nieautoryzowane odprowadzanie ścieków.
