Zdaniem ekspertów Credit Agricole w 2025 roku czekają nas kolejne podwyżki cen żywności i napojów bezalkoholowych. Z prognozy dla „DGP” wynika, że zdrożeje niemal wszystko – warzywa, owoce, mięso i nabiał. Jedynie ceny masła nie powinny już być wyższe.
/Piotr Kamionka /East News
Credit Agricole w analizie dla „Dziennika Gazety Prawnej” wskazuje, że w 2025 roku tempo wzrostu cen żywności i napojów bezalkoholowych w tym roku, przekroczy 5 proc.
Ceny w sklepach w 2025 roku. Oto co zdrożeje
W artykule „DGP” przypomniano, że w minionym roku najbardziej zdrożały warzywa i owoce (średnio o 10,6 proc.). Następne miejsca zajęły: herbata (wzrost o 9,2 proc.) i masło (7,0 proc.), które na przełomie listopada a grudnia, otrzymało tytuł „króla drożyzny”.
Reklama
W tym roku – zdaniem analityków – ceny masła powinny utrzymać się na podobnym poziomie. „Ceny masła najprawdopodobniej już osiągnęły swój szczyt, ale efekty niskiej bazy z początku zeszłego roku wciąż będą podbijać dynamikę” – powiedział „DGP” Jakub Olipra, ekonomista Credit Agricole.
Czytaj także: Zachodnie ziemniaki zalewają polski rynek. Setki ton warzyw
Credit Agricol prognozuje, że w nowym roku najbardziej podrożeją owoce (wzrost o 14,2 proc.) oraz warzywa (wzrost o 7 proc.). Podwyżki cen będą wynikać ze słabych zbiorów. Więcej zapłacimy zarówno za owoce sezonowe (wiśnie, śliwki), jak i całoroczne (np. jabłka). Z kolei analityk banku BNP Paribas Jakub Jakubczak prognozuje, że w 2025 roku podrożeje biała kapusta, kalafior, marchew, buraki i brokuły. Mniej możemy zapłacić za ziemniaki, pomidory i cukinie.
Eksperci podkreślają, że to jakie ceny zobaczymy w sklepach w II półroczu 2025 roku, zależy w dużej mierze od nadchodzących zbiorów. Ubiegłoroczne plony mocno ucierpiały na skutek wiosennych przymrozków, letniej suszy, a na południu kraju powodzi, co skutkowało wzrostami cen.
Podwyżki cen żywności. Więcej zapłacimy za mięso i sery
Zdaniem ekspertów z powodu wzrostu kosztów produkcji w tym roku zapłacimy więcej także za mięso – drobowie i wołowinę. Stanieć o 1-3 proc. powinna za to wieprzowina. Spodziewane są także podwyżki cen mleka, jaj i sera (do 5,6 proc.). „Szczególnie podrożeją sery. Oczekujemy również wzrostu cen jaj, co jest związane ze spadkiem ich podaży w Europie, w dużym stopniu będącym efektem przechodzenia unijnej produkcji w kierunku systemów bezklatkowych” – powiedział Jakub Olipra. W tym roku możemy spodziewać się także wzrostu cen kawy.