Tydzień przed długim weekendem czerwcowym Zakopane zaczęło się zapełniać turystami. „Jest dużo ludzi” – powiedział „Gazecie Krakowskiej” właściciel sklepu na Krupówkach. Wśród tłumów turystów byli goście z krajów arabskich, a ich liczba może wzrosnąć w najbliższej przyszłości. Burmistrz Łukasz Filipowicz zamierza pokazać korzyści płynące z Zakopanego obywatelom Kuwejtu, o czym rozmawiał z ambasadorem kraju.
/ Paweł Murzyn/East News / East News
Według „Gazety Wyborczej”, powołującej się na dane Karola Wagnera z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, tydzień przed weekendem czerwcowym, w Zakopanem zajęte było 75 procent miejsc noclegowych . Oficjalne dane wskazują na 40 000 dostępnych miejsc noclegowych. Wszystkie znaki wskazują na znaczny napływ turystów do miasta w czasie „weekendu czerwcowego”. Na Podhalu pojawili się już goście z krajów arabskich. Właściciele lokalnych restauracji, sklepów i obiektów turystycznych doceniają ich obecność, ponieważ wydają w Zakopanem znacznie więcej niż turyści krajowi.
Reklama
Wizyta ambasadora Kuwejtu w Zakopanem. Oto, co omówił z burmistrzem
W związku z tym władze Zakopanego chcą przyciągnąć jak najwięcej turystów z krajów arabskich. Aby to ułatwić, stolicę polskich Tatr promowano na targach turystycznych w Dubaju. Prezydent Łukasz Filipowicz niedawno spotkał się również z ambasadorem Kuwejtu – Saadem Almehanim . Podczas rozmowy burmistrz omówił strategie dalszej promocji kurortu w Kuwejcie. Jak podaje „Gazeta Krakowska”, spodziewana jest wizyta zespołu medialnego z Kuwejtu na Podhalu, którego zadaniem będzie stworzenie reportażu podkreślającego walory stolicy Tatr i gościnność jej mieszkańców. Saad Almehani potwierdził, że jego współobywatele darzą Zakopane dużym sentymentem. Szczególnie cenią trzy aspekty : „Zakopane jest zielone, czyste i co najważniejsze, bezpieczne” – zauważył ambasador, podkreślając, że Kuwejtczycy czują się tam „bardzo komfortowo”.
Przeczytaj także: Oto nowe „polskie Davos”. Noclegi w „weekend czerwcowy” są tam najdroższe
Czy turyści arabscy są powodem do zmartwień? Opinie są różne
Nie wszyscy w Zakopanem są przekonani, że miasto powinno aktywnie zabiegać o turystów z krajów arabskich – o czym wcześniej informowała Interia. ” Oni przejęli Zakopane w sezonie, co wpływa na brak turystów z Polski, a także z USA, Niemiec i Francji” – stwierdził radny Tymoteusz Mróz podczas majowej sesji komisji turystyki i promocji, cytowany przez „Tygodnik Podhalański”. „Ponadto nie odwiedzają nas szejkowie i nie jest to klientela premium, do której dążymy, co budzi obawy wśród profesjonalistów z branży dotyczące standardów higieny i często wymagających zachowań arabskich turystów ” – wskazał Mróz. Z kolei inny radny cytowany przez gazetę, Tomasz Marszałek, zupełnie nie zgadza się z tą perspektywą. ” Przyjeżdżają z rodzinami, zazwyczaj powstrzymują się od alkoholu i wolą nocować w hotelach. Mają znaczący wkład w naszą gospodarkę ” – argumentował przedstawiciel samorządu.