Są szczegółowe dane floty cieni i jej kapitanów. Kijów publikuje

S Szczegowe Dane Floty Cieni I Jej Kapitanw Kijw Publikuje 83bb8b9, NEWSFIN

Ukraiński wywiad ujawnił szczegółową listę tankowców należących do rosyjskiej floty cieni

Foto: Adobe Stock

Iwona Trusewicz

Portal „Wojna i sankcje” przy ministerstwie obrony Ukrainy opublikował informacje dotyczące 57 dodatkowych kapitanów oraz 45 tankowców rosyjskiej floty cieni. Jak poinformowali Ukraińcy na platformie społecznościowej: „Na liście znajdują się m.in. tankowce, które przewoziły objętą sankcjami rosyjską ropę naftową z Arktyki oraz wspierały projekty Sachalin-1, Sachalin-2, Sachalin-3, Prirazłomnaja (jedyna platforma wydobywcza Gazpromu w rosyjskiej Arktyce – Morze Karskie -red) oraz Nowy Port.

Kapitanowie tankowców floty cieni naruszają sankcje

Łącznie portal ukraiński ujawnił dane 89 kapitanów, z których niektórzy są objęci sankcjami. Ukraińcy podkreślają, że to kapitanowie „mają wiedzę na temat właścicieli tankowców i ich stanu technicznego, a także ładunku statku oraz jego wartości”.

I że „wbrew międzynarodowym regulacjom, standardom branżowym i nałożonym sankcjom, kapitanowie posuwają się do oszukańczych i wysoce ryzykownych praktyk”. Jakie to praktyki? Kapitanowie m.in. zalecają wyłączanie systemów AIS lub LRIT (to one umożliwiają śledzenie tras statków – red.), manipulują systemami, podszywają się pod inne jednostki oraz wprowadzają fałszywe dane do dzienników pokładowych.

Dlaczego to jest tak niebezpieczne? „Takie działania kapitanów umożliwiają agresorowi (rosyjskiemu – red.) ominięcie sankcji nałożonych przez ponad 30 krajów na świecie na rosyjskie surowce, stwarzając zagrożenie ekologiczne dla niemal każdego kraju na świecie, także tych, które wciąż postrzegają Rosję jako swojego partnera handlowego” – zaznaczają Ukraińcy.

Dodają, że incydentów z udziałem starych tankowców rosyjskiej floty cieni było już „dziesiątki”. Może to prowadzić do „długotrwałego” zablokowania każdej z morskich tras logistycznych na świecie.

Odp

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *