Były prezes LOT-u Michał Fijoł.
ula
Reklama
Portal money.pl informuje, że decyzja zapadła w dniu, kiedy decyzją rządu Polska Grupa Lotnicza, do której należy przewoźnik, trafiła pod nadzór Ministerstwa Infrastruktury.
Reklama
Portal twierdzi, że pełniącym obowiązki prezesa ma zostać Jerzy Kurella, dotychczasowy członek zarządu ds. korporacyjnych.
Premier Donald Tusk, na wniosek ministra aktywów państwowych podjął decyzję o przeniesieniu Polskiej Grupy Lotniczej do Ministerstwa Infrastruktury.
Kim jest Michał Fijoł
Rada nadzorcza LOT-u powołała Michała Fijoła na stanowisko prezesa spółki w czerwcu 2023 r. Fijoł związany jest z PLL LOT od stycznia 2016 r. – najpierw jako pełnomocnik zarządu ds. handlowych, a od marca 2017 r. jako członek zarządu ds. handlowych.
Reklama Reklama
Już jako prezes menedżer zlecił przygotowanie strategii rozwoju narodowego przewoźnika na lata 2024 – 2028. Zakłada ona między innymi zwiększenie floty LOT-u z 75 do 110 maszyn i rozszerzenie siatki połączeń o co najmniej 20 kierunków (w momencie projektowania strategii było ich około 100), co też firma konsekwentnie realizuje.
Fijoł ukończył studia doktoranckie w Szkole Głównej Handlowej, studiował też na Uniwersytecie w Osnabrück w Niemczech oraz na Uniwersytecie Ekonomicznym w Wiedniu.
Spółki Polska Grupa Lotnicza, PLL LOT oraz LOT Aircraft Maintenance Services przechodzą pod nadzór Ministerstwa Infrastruktury, co ma usprawnić budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego – podano w komunikacie po posiedzeniu rządu.
„Do Ministerstwa Infrastruktury przeniesiony zostaje nadzór właścicielski nad: Polską Grupą Lotniczą Spółką Akcyjną z siedzibą w Warszawie; Polskimi Liniami Lotniczymi „LOT” Spółką Akcyjną z siedzibą w Warszawie; LOT Aircraft Maintenance Services Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Warszawie. Rozwiązanie usprawni budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego” – napisano.
„W Ministerstwie Infrastruktury funkcjonuje Pełnomocnik Rządu ds. CPK. Skupienie w MI wszystkich podmiotów lotniczych korzystających z CPK jest ważne ze względu na trwające prace projektowe, które muszą uwzględniać potrzeby spółek Grupy PGL na nowym lotnisku” – dodano w komunikacie rządu.