Danuta Walewska
Po ponad 4 godzinach nowa rada nadzorcza LOT-u podjęła ostatecznie decyzję o przyszłości kierownictwa spółki.
„Rada Nadzorcza PLL LOT w dniu 02.12.2024 r. delegowała Członka Rady Nadzorczej dr. Tomasza Ludwickiego do czasowego wykonywania czynności Prezesa Zarządu PLL LOT na okres nie dłuższy niż 3 miesiące” — czytamy w komunikacie po posiedzeniu rady.
Równocześnie zarząd postanowił o ustanowieniu Michała Fijoła prokurentem spółki. Czyli de facto człowiekiem, który będzie zarządzał LOT-em.
Wcześniej Michał Fijoł złożył rezygnację z funkcji prezesa LOT-u. Zdaniem rady nadzorczej pozwoli to na rozwianie wątpliwości prawnych powstałych na skutek ubiegłotygodniowych wydarzeń w spółce.
Po przyjęciu rezygnacji prezesa, rada nadzorcza podjęła decyzję o wszczęciu postępowań kwalifikacyjnych na stanowiska prezesa zarządu oraz członka zarządu ds. finansowo-ekonomicznych.
— Gdzie dwóch prawników, tam trzy opinie – komentuje sytuację Adrian Furgalski, ekspert rynku lotniczego, prezes ZDG TOR. — Dla mnie sprawa była jasna, ale być może dla pełnej jasności sytuacji i zeby nikt w przyszłości nie miał choć ćwierć powodu do podważenia decyzji prezesa, dobrze było przyjąć takie rozwiązanie. O tym, że Michał Fijoł jest „czysty” i ma zaufanie właściciela świadczy fakt powierzenia mu stanowiska nowej roli. Teraz jak najszybciej trzeba skompletować nowy zarząd — dodaje Adrian Furgalski ZDG TOR.