W czasach rosnącej liczby cyberataków na klientów instytucji finansowych, banki zmuszone są inwestować w najnowocześniejsze rozwiązania zabezpieczające aktywa pieniężne. Jednym z nowych rozwiązań jest biometria behawioralna, która jest coraz częściej wdrażana przez różne organizacje. Niedawno Bank Pekao podjął ten istotny krok.
W przeszłości tradycyjne zdrapki z jednorazowymi kodami należały do najskuteczniejszych narzędzi ochrony środków klientów w bankowości internetowej. Karty te służyły do uwierzytelniania transakcji online. Nawet jeśli haker uzyskał dostęp do loginu i hasła, nadal nie mógł wypłacić środków bez jednorazowego kodu. Ostatecznie zdrapki zostały wyparte przez powiadomienia SMS i mobilne metody uwierzytelniania.
Z biegiem czasu taktyki stosowane przez oszustów uległy rozwojowi, co wymusiło wprowadzenie dodatkowych zabezpieczeń w systemach bankowości internetowej. Jednym z nich jest biometria behawioralna, którą mBank jako jeden z pierwszych wdrożył w 2018 roku. Obecnie oferuje ją coraz więcej banków, w tym ING, BNP Paribas, VeloBank, Credit Agricole, instytucje z Grupy SGB, a ostatnio także Bank Pekao. Biuro Informacji Kredytowej (BIK) jest dostawcą tej usługi, oferując tzw. rozwiązanie branżowe. W 2022 roku BIK przejął firmę Digital Fingerprints, specjalizującą się w biometrii behawioralnej.
Jak działa biometria behawioralna?
To rozwiązanie jest opcjonalne. Użytkownicy, którzy chcą wzmocnić bezpieczeństwo swojego konta, muszą wyrazić zgodę na wykorzystanie biometrii behawioralnej. Po wyrażeniu zgody system rozpocznie analizę ich zachowania i zapamiętywanie określonych wzorców. Na podstawie tej analizy opracuje profil, który następnie będzie porównywany z aktualnym zachowaniem podczas każdej interakcji, aby potwierdzić, że osoba uzyskująca dostęp do konta jest jego prawowitym właścicielem.
W rezultacie system będzie w stanie zidentyfikować, czy autoryzowany użytkownik zalogował się do banku. Będzie on oceniał różne czynniki, w tym szybkość wpisywania znaków na klawiaturze. Na przykład, czas potrzebny człowiekowi na nawigację między oddalonymi od siebie klawiszami (np. „A” i „O”) jest zazwyczaj dłuższy niż bot. Będzie on również analizował…
