Mimo uchwalenia przez Sejm nowelizacji Karty Nauczyciela, Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) podtrzymuje protesty. Ich głównym postulatem jest związanie pensji nauczycieli ze średnią krajową oraz wprowadzenie 10% podwyżki. Jeśli te warunki nie zostaną spełnione, pracownicy oświaty zorganizują demonstrację w Warszawie 1 września 2025 roku.
Od 24 czerwca obowiązuje stan alarmowy, ogłoszony przez Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego. Obejmuje on kampanię informacyjną, naświetlającą narastające problemy w systemie oświaty oraz postulaty Związku Nauczycielstwa Polskiego skierowane do rządu, Ministra Edukacji Narodowej oraz Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Zaplanowano znaczącą demonstrację
„Wzywamy posłów do niezwłocznego rozpoczęcia prac w Sejmie nad Inicjatywą Obywatelską ZNP „Godne Płace i Wysoki Prestiż Nauczycieli”, której celem jest powiązanie wynagrodzeń nauczycieli ze średnią krajową, a tym samym odsunięcie wpływu politycznego od tych decyzji. Premier zapewnił nas o tym w listopadzie 2023 roku. Minęło już dwadzieścia miesięcy, a postępy są minimalne” – stwierdza Urszulka Woźniak, Wiceprezes Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego, w wywiadzie dla Bankier.pl.
Edukacja to inwestycja, a nie wydatek. Bez niej nie ma innowacji, sprawnie funkcjonującej gospodarki ani dobrobytu. Nauczyciele nadal otrzymują bardzo niskie wynagrodzenia, jedynie nieznacznie przekraczające płacę minimalną i znacznie niższe niż w innych zawodach wymagających podobnego wykształcenia, kwalifikacji i odpowiedzialności.
Reklama Zobacz także: Weź udział w naszym multithlonie giełdowym! Wydarzenia: sprint po akcje, zanurz się w ETF-y i wypchaj portfel, by zdobyć nagrodę.
Zdaniem Urszuli Woźniak, jeżeli do 25 sierpnia 2025 r., kiedy to nastąpi, wnioski te nie zostaną zrealizowane,